Wzrosła liczba dostarczonych pojazdów, ale wynik finansowy producenta jest wciąż mocno pod kreską – to najważniejsze dane z raportu Alstomu za rok podatkowy 2023/24. Druga połowa roku była dla koncernu lepsza od pierwszej. Plany na najbliższą przyszłość to przede wszystkim redukcja zadłużenia, a także reorganizacja mająca ograniczyć zbędne koszty.
Rok podatkowy zaczyna się 1 kwietnia, a kończy – 31 marca kolejnego roku kalendarzowego. W sezonie 2023/2024 sprzedaż Alstomu wyniosła w tym okresie 17,6 mld euro, a wartość nowo pozyskanych zamówień – 18,9 mld. Oznacza to współczynnik
book-to-bill (stosunek nowych do zakończonych kontraktów) na poziomie 1,1. W realizacji są zamówienia warte aż 92 mld euro. Prognozowane jest dalsze zwiększenie sprzedaży.
Dostarczono 4 645 pojazdów (licząc osobno poszczególne człony zespołów trakcyjnych), o 494 więcej, niż w poprzednim roku podatkowym. Przykładowe kontrakty, jakimi chwali się Alstom, to 103 pociągi metra nowej generacji dla Paryża, 100 nowych lokomotyw Traxx dla poolu taborowego Akiem czy 130 niskopodłogowych tramwajów dla Filadelfii.
Wynik finansowy producenta był jednak ujemny – strata wyniosła 309 mln euro. Na posiedzeniu 7 maja Rada Dyrektorów rekomendowała niewypłacanie dywidendy za ubiegły rok. Alstom chwali się natomiast skorygowanym EBIT (zyskiem operacyjnym, czyli przed odliczeniem podatków i odsetek) na poziomie 997 mln euro (większym o 17% od ubiegłorocznego) i skorygowanym zyskiem netto grupy 44 mln euro.
W ciągu minionego roku podatkowego zadłużenie wzrosło z 2,135 do 2,994 mld euro. Koncern zakończył jednak opracowywanie planu zmniejszania tej kwoty o 2 mld euro i deklaruje gotowość do jego realizacji. Papiery wartościowe Alstomu otrzymały rating Baa3 (według metodologii agencji Moody's – najniższy wśród papierów inwestycyjnych, a nie spekulacyjnych, o średnim ryzyku kredytowym).
– W drugiej połowie roku Alstom odnotował silne odbicie pod względem liczby zamówień, wzrostu organicznego, zyskowności oraz swobodnych przepływów pieniężnych. Dzięki wsparciu akcjonariuszy będzie możliwa sprawna realizacja planu oddłużeniowego, która pozwoli ustabilizować nasz rating – zapowiada prezes Alstomu Henri Poupart-Lafarge. – W kwietniu ogłosiliśmy sprzedaż gałęzi związanej z signallingiem w Ameryce Północnej, której wycena dowiodła jakości i atrakcyjności naszych aktywów. Alstom otrzymał solidne fundamenty dla przyszłej zrównoważonej zyskowności i generowania dochodu – dodaje.
Kupcem wspomnianych zakładów
Alstom Signalling North America był niemiecki Knorr-Bremse AG. Przychód z transakcji wyniesie ok. 630 mln euro (termin jej sfinalizowania to lato bieżącego roku). W styczniu, z zupełnie innych powodów,
Alstom pozbył się natomiast udziałów w rosyjskim Transmaszholdingu.