– Środki z Krajowego Planu Odbudowy posłużą zamknięciu rynku dalekobieżnych połączeń kolejowych w Polsce i pozbawią sensu europejską jednolitą przestrzeń kolejową – uważa europejskie stowarzyszenie prywatnych przewoźników AllRail.
W przesłanym do polskich mediów oświadczeniu stowarzyszenie AllRail skupia się na
projekcie zakupu 38 zestawów kolejowych typu Push-Pull oraz 45 lokomotyw (z dotacją 2,14 miliarda złotych) w ramach
Krajowego Planu Odbudowy. Jedynym beneficjentem tego projektu państwowy operator kolejowy PKP Intercity.
Umowa PSC z PKP Intercity wzrosła czterokrotnie
Jak pisze AllRail, w Krajowym Planie Odbudowy nie ma wystarczających mechanizmów gwarantujących, że tabor nie zostanie wykorzystany do połączeń komercyjnych w rywalizacji z operatorami dopiero wchodzącymi na rynek, także na wewnątrzunijnych trasach międzynarodowych. – Cała ta sytuacja jest śmiertelnym zagrożeniem dla rozwoju jednolitego europejskiego rynku kolejowego w Polsce i pozbawieniem nadziei na zwiększenie roli kolei jako środka transportu – alarmuje stowarzyszenie.
– Podczas gdy wydawanie środków z funduszy COVID-19 Recovery & Resilience Facility na wzmocnienie roli kolejowych przewozów pasażerskich jest bardzo dobrym zamiarem, na rynku konkurencyjnym takie fundusze powinny być dystrybuowane w sposób przejrzysty i niedyskryminacyjny. Niestety nawet przed epidemią COVID 19 zdumiewało, jak wypłacane były dotacje dla PKP Intercity w formie ogromnej, przyznawanej bezpośrednio umowy na świadczenie usług publicznych ( PSC) dotyczącej obsługi wszystkich dalekobieżnych połączeń kolejowych w Polsce . Ostatnio jej wartość wzrosła ponad czterokrotnie z 4,7 miliarda złotych za okres 2011-2020, do 21 miliardów złotych na lata 2021-2030. Obecnie ta sama umowa PSC jest wykorzystywana jako wymówka dla przeznaczania środków odbudowy w przypadku pociągów dalekobieżnych wyłącznie dla PKP Intercity – czytamy w stanowisku.
AllRail: W Polsce dotowane są nawet lukratywne przewozy
Prywatnych przewoźników martwi to jeszcze bardziej, bo składali już oni wnioski o obsługę tras dalekobieżnych w Polsce, które są objęte dużą umową PSC, lecz w bezkosztowym dla polskiego podatnika trybie otwartego dostępu. – To wskazuje, że kształt umowy PSC z PKP Intercity jest nieuzasadniony a polskie i europejskie fundusze są marnotrawione – twierdzą, dodając, że PKP Intercity w przeszłości często zmieniało sposób wykorzystania dotowanego taboru, na przykład oferowane na zasadzie otwartego dostępu usługi nagle przenosząc do części dotowanej bez jakiejkolwiek przejrzystości (tak się stało z połączeniami Warszawa – Łódź – przyp. RK). Zdaniem AllRail, oznacza to wykorzystanie na lukratywnych trasach, które nie wymagają dotacji ufundowanych przez podatników pociągów. – To oznacza, że PKP Intercity otrzymuje państwową pomoc tam, gdzie jej nie potrzebuje, a która to pomoc jest niedostępna dla prywatnych operatorów – pointuje Allrail.
– Potrzebujemy przewidywalności i pełnej przejrzystości i odpowiedzi na pytania: Czy wszystkie usługi w bezpośrednio przyznanej PKP Intercity umowie PSC są rzeczywiście uzasadnione? Dlaczego komercyjnie rentowne usługi z trybu Open Access zostały przeniesione do umowy PSC i czy doprowadziło to do wykorzystania dotowanego przez podatników taboru na trasach, które wcześniej były w pełni rentowne? Czy tabor zakupiony ze środków odbudowy będzie wykorzystywany na połączeniach PSO w relacjach, które mogą wykonywać przewoźnicy komercyjni bez dotacji od polskiego podatnika? W innym przypadku środki z funduszu odbudowy posłużą zamknięciu rynku dalekobieżnych połączeń kolejowych w Polsce i pozbawią sensu europejską jednolitą przestrzeń kolejową – podsumowuje przewodniczący stowarzyszenia AllRail dr Erich Forster.