Tylko jedna firma chce dostarczyć nowy(e) elektryczny(e) zespół(oły) trakcyjny(ne) dla województwa kujawsko-pomorskiego. Samorząd chce kupić od jednego do siedmiu nowych pociągów wraz z ich 8-letnim utrzymaniem, jednak realizacja opcji, dotyczącej zakupu 6 jednostek, jest zależna od dostępności środków zewnętrznych. Jak na razie problemem może być też zakup pierwszego zespołu trakcyjnego, bowiem oferta przekracza budżet samorządu o ponad 10 mln złotych.
Województwo kujawsko-pomorskie właśnie otworzyło
oferty w przetargu na dostawę jednego lub maksymalnie siedmiu nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Jedyna oferta, autorstwa bydgoskiej Pesy, opiewa na 46,002 mln złotych brutto. Samorząd chce przeznaczyć na realizację podstawy zamówienia 36 mln złotych brutto (zamówienie podstawowe dotyczy dostawy jednego EZT, natomiast w ramach prawa opcji będzie można je rozszerzyć o kolejne, maksymalnie, sześć pojazdów).
Uruchomienie prawa opcji, podzielonego na dwie części, będzie zależne od dostępności zewnętrznych środków finansowych, z
arówno centralnych - z tzw. Polskiego Ładu oraz europejskich, w ramach nowego programu regionalnego.
Województwo planuje zakup pociągów 4-członowych, zdolnych rozpędzać się do prędkości minimum 160 km/h. Nowe jednostki zabiorą na swój pokład co najmniej 380 pasażerów, z czego minimum 180 na miejscach siedzących. Więcej o specyfikacji nowych pociągów
można przeczytać tutaj.Samorząd wymaga także, aby potencjalny dostawca świadczył usługi serwisowe przez 96 miesięcy od momentu dostarczenia pociągów.