250 km/h na CMK: Będą ekrany i odstraszacze zwierząt

PKP Polskie Linie Kolejowe kontynuują trwającą trzecią dekadę modernizację Centralnej Magistrali Kolejowej. Obecnym celem jest podniesienie prędkości pociągów do 250 km/h. Miało się to stać w grudniu przyszłego roku, ale raczej należy się spodziewać kolejnej zmiany terminów. 

W ciągu modernizacji CMK wciąż pojawiają się nowe zamówienia inwestora. Niedawno podpisano umowę na przebudowę posterunku Knapówka; PKP PLK wydłużyła też terminy i powiększyła do 300 mln zapłatę za prace dla własnej spółki PPM-T. Na stacji Strzałki realizowana jest przebudowa urządzeń sterowania ruchem, która utrudnia ruch. Z kolei Arnold Bresch, członek zarządu PKP mówi o problemach z własnością gruntów.

Będą ekrany i odstraszacze zwierząt

Teraz zarządca infrastruktury opublikował nowe postępowanie w ramach projektu "dostosowanie CMK do prędkości 250 km/h”. Przedmiotem zamówienia jest zaprojektowanie oraz wykonanie robót na magistralnej dwutorowej zelektryfikowanej linii kolejowej nr 4 (Centralna Magistrala Kolejowa) na odcinku od km 1,091 do km 24,599 (czyli między Grodziskiem Mazowieckim a Szeligami) oraz od km 53,685 do km 58,314 (stacja Strzałki) związanych z budową ekranów akustycznych, montażem urządzeń ochrony zwierząt (UOZ) oraz dostosowaniem obiektów do celów migracji małych zwierząt poprzez zabudowę półek, przebudową odwodnienia linii kolejowej, umocnieniem skarp nasypów oraz pełnieniem nadzoru środowiskowego, przyrodniczego i autorskiego podczas realizacji robót budowlanych.

Termin realizacji całości zamówienia określono na dwa lata. Jedynym kryterium wyboru wykonawcy będzie cena.

PLK ma już 1070 urządzeń odpłaszania zwierząt

O systemie UOZ (w różnych wersjach to urządzenie ochrony, ostraszania lub odpłaszania zwierząt) pisaliśmy w "Rynku Kolejowym" wielokrotnie na początku poprzedniej dekady, gdy PKP PLK zamontowały system testowo na odcinku między Mińskiem Mazowieckim a Siedlcami, a następnie na magistrali E65. 

Urządzenie emituje na ok. 1 min przed przejazdem pociągu zestaw dźwięków, który odwołuje się do zaprogramowanych genetycznie mechanizmów lękowych przed naturalnymi drapieżnikami i niebezpieczeństwem. Zanim nadjedzie pociąg urządzenie wyje jak wilk, naśladuje głos sójki czy kruka. Odgłosy te powodują, że zwierzęta zatrzymują się i nie wchodzą na tory pod przejeżdżające pociągi. Gdy urządzenia milczą, mieszkańcy lasu mogą się swobodnie przemieszczać przez szlak kolejowy nie zmieniając swoich nawyków migracyjnych.

Jak podaje zarządca, wzdłuż linii kolejowych zarządzanych przez PLK działa ok. 1070 takich urządzeń, które zabezpieczają prawie 65 km linii kolejowych, m.in. Warszawa Gdańsk (lk9) czy Warszawa-Katowice (lk1). Wybór lokalizacji do montażu UOZ dokonywany jest we współpracy z miejscowymi nadleśnictwami, kołami łowieckimi i dyrekcjami parków. Ostatnio PKP Polskie Linie Kolejowe zainstalowały kolejne urządzenia wzdłuż torów na 12 km szlaku między Białą Podlaską a Terespolem.