SKPL ma już zgody wszystkich urzędów państwowych i instytucji na start pociągów w relacji Warszawa Wschodnia – Rawa Ruska. Po bardzo wielu latach pasażerowie ze stolicy Polski odzyskają możliwość dojazdu pociągiem do Lwowa po najkrótszej trasie.
Ostatni pociąg w relacji Warszawa – Rawa Ruska kursował w 2004 roku. Był to pociąg pospieszny Roztocze. Można była tam dojechać z Warszawy bez przesiadek, ponieważ do Rawy Ruskiej prowadzi tor o szerokości 1435 mm. Po tym roku tory zarastały trawą, a połączenia ustały. Stacja Rawa Ruska w Ukrainie ma obecnie zmodernizowaną infrastrukturę z torem o rozstawie 1435 mm. Zadbała o to Ukrzaliznycia, która planuje także budowę "europejskiego toru" do samego Lwowa. Remont stacji został ukończony w końcu 2022 roku,
a w kwietniu 2023 ruszył testowy pociąg z Zamościa do tej stacji. W tym roku prywatny operator SKPL (w innych regionach udostępnia on spalinowe pojazdy spółce PKP Intercity) złożył wniosek o otwarty dostęp dla relacji Warszawa Wschodnia – Lublin – Rawa Ruska i otrzymało od UTK zgodę na uruchomienie takiego pociągu.
SKPL ma wszystkie zgodyKilka dni temu
pisaliśmy, że gotowy jest rozkład jazdy dla takiego połączenia, jednak brakowało jednej z koniecznych zgód od MSWiA, które odpowiada za kontrolę paszportową pasażerów transgranicznych pociągów z Polski na Ukrainę i z powrotem. Przypominamy – jest to też granica strefy Schengen. – Otrzymaliśmy właśnie potwierdzenie, że Straż Graniczna będzie gotowa na uruchomienie połączenia z dniem 15 października – usłyszeliśmy w SKPL.
Lada chwila ma ruszyć sprzedaż biletów na pociąg, które można będzie kupić wyłącznie za pośrednictwem strony Ukraińskiej. Na portalu internetowym SKPL znajdzie się tylko link do miejsca, gdzie będzie można je kupić. Formalnie połączenie z Rawy Ruskiej do Warszawy będzie działać jako połączenie Kolei Ukraińskich. To one, także na polskim odcinku, dofinansują przejazd.
Przesiadka "drzwi w drzwi" na pociąg do Lwowa i Iwano-FrankiwskaW Rawie Ruskiej codziennie organizowana będzie przesiadka – drzwi w drzwi – do pociągu, który będzie poruszać się już po szerokich torach do Lwowa i dalej – do Iwanofrankiwska (dawny Stanisławów). Bilety będą sprzedawane jak dla jednego pociągu, tzn. np. Warszawa Wschodnia – Lwów, albo Iwano-Frankiwsk – Lublin. Nawiasem mówiąc – Lublin będzie jedyną stacją między Rawą Ruską a Warszawą Wschodnią, gdzie można będzie opuścić lub wejść do pociągu. Będzie tak jedynie w przypadku, gdy będziemy mieli bilet na relację międzynarodową, bowiem pociąg, decyzją UTK, będzie niedostępny w komunikacji krajowej.
Pierwszy kurs zaplanowano na 15 października i będzie to kurs z Rawy Ruskiej o 11:00 (pamiętajmy, że w Polsce jest wówczas 10:00) do Warszawy Wschodniej na godzinę 17:29. Natomiast pierwszy kurs z Warszawy Wschodniej do Rawy Ruskiej odjedzie ze stolicy Polski również 15 października o godzinie 21:45. W Rawie zamelduje się o 5:15 czasu ukraińskiego (tu zegarki przestawiany o godzinę w przód). Aby przejechać przez granicę oczywiście trzeba mieć paszport. Dokumenty będą sprawdzane na stacji w Hrebennem, gdzie będzie tylko postój techniczny.