Ukraińskie miasta, mimo trudniej sytuacji politycznej i ekonomicznej oraz toczącego się na wschodzie kraju konfliktu, podejmują działania na rzecz rozwoju komunikacji. We Lwowie, dzięki środkom zewnętrznym, trwają zaawansowane prace przy budowie 5-kilometrowej linii tramwajowej do dzielnicy Sychów, a miasto prowadzi przetarg na nowe pojazdy niskopodłogowe.
Linia, której budowę wyczekiwano od dawna, otrzymała zielone światło po 2011 r., gdy miasto pozyskało środki zewnętrzne na realizację inwestycji. Prace przy budowie torowiska do Sychowa rozpoczęły się w lipcu 2011 r. Nowa, 5,4-kilometrowa linia, składająca się z 11,5 km toru pojedynczego i 10 przystanków w każdym kierunku, stanowi przedłużenie linii nr 4 dojeżdżającej do pętli Akademia Mystestw. Nowe torowisko prowadzić będzie od ulicy Święcickiego ulicami Wasylja Stusa i Czerwonej Kaliny do rynku Santa Barbara. Po drodze planowane są trzy pętle pośrednie - na skrzyżowaniu Stusa i Święcickiego, Czerwonej Kaliny i Uhorskiej oraz Czerwonej Kaliny i Sychowskiej. Na długości ok. 80% trasy tramwaj będzie miał wydzielone torowisko. Według szacunków podróż do centrum zajmie ok. 25 minut.
Budowa - prowadzona przez firmę ONUR - jest widoczna na całej długości trasy. - Aktualnie na odcinku od Święcickiego do Uhorskiej prowadzone są prace przy przekładaniu instalacji podziemnych, układaniu podbudowy jezdni oraz płyt torowiska. Na odcinku od Uhorskiej do Wiernadskiego trwają prace przy układaniu płyt i torowiska - mówi Jarosława Dubieńska z miejskiej spółki Lwiwawtodor, która jest odpowiedzialna za inwestycje w mieście.
Więcej na portalu Transport-publiczny.pl