Wygląda na to, że już niedługo na Tarchomin dotrą dodatkowe tramwaje. – Jest kabel, mamy podstację podłączoną – mówi Wiesław Witek, dyrektor ZTM. Oprócz częściej kursującej dwójki nową trasą pojedzie też siedemnastka.
Nowa trasa tramwajowa do pętli Tarchomin Kościelny przy Mehoffera została otwarta 24 grudnia 2014 r. Działała ona jednak na „pół gwizdka”, gdyż podstacja Ćmielowska nie posiadała przyłączy średniego i niskiego napięcia. Działała tylko podstacja Obrazkowa. Sytuacja ta uniemożliwiała częstsze kursowanie tramwajów i Tarchomin obsługiwała jedynie dwójka, kursująca w szczycie co sześć minut.
Wygląda na to, że sytuacja w najbliższym czasie zmieni się. – Jest kabel, mamy podstację podłączoną. To kwestia dni, kiedy odpalimy 17 – informuje Wiesław Witek, dyrektor ZTM. Tarchomin zyska połączenie z ciągami ul. Marymonckiej i al. Jana Pawła II, Dworcem Centralnym i Służewcem. Częściej zacznie też jeździć dwójka.
ZTM myśli też o poprawie komunikacji wewnątrz Tarchomina. Częściej jeździć ma 211. Są prowadzone rozważania nt. uruchomienia nowych linii dowożących do tramwaju przy wykorzystaniu krótkich wozów. Będzie to możliwe dzięki przetargowi na obsługę komunikacyjną od września br.
Tekst pochodzi z portalu Transport-publiczny.pl