Newag kontra Pesa na Podkarpaciu

Podkarpacie ogłosiło przetargi na dostawę taboru kolejowego przed dwoma miesiącami. Urząd marszałkowski chce zamówić dwa dwuczłonowe spalinowe pojazdy oraz aż 7 pojazdów elektrycznych – 5 w wersji trójczłonowej i 2 ezt w wersji czteroczłonowej.

W przetargach zaznaczono, że średniodobowy przebieg każdego z pojazdów będzie wynosił od 300 do 500 km, przy założeniu rocznego rozliczenia. Podkarpackie wraz z ezt zamawia także szkolenia dotyczące obsługi pojazdów oraz świadczenie usługi serwisowej i utrzymaniowej od poziomu P1 do P4.

Przewaga Pesy w przetargu na tabor elektryczny

Do obu postępowań stanęły tylko Newag i Pesa. W przetargu na pociągi elektryczne Pesa zaproponowała nieco niższą cenę (124 660 500 zł, Newag 129 150 000 zł), większą pojemność pojazdów oraz dłuższą gwarancję. Jednak Newag zaoferował niższe koszty utrzymania.

W szczegółach oferta Newagu przedstawiały się następująco: Świadczenie obsługi pojazdów 1,85 zł/pckm dla pojazdów trzyczłonowych i 2,15 zł dla pojazdów czteroczłonowych. Pojazd trzyczłonowy o pojemności 335 miejsc i czteroczłonowy mieszczący 433 miejsca. Okres gwarancji: 60 miesięcy.

Oferta Pesy: Świadczenie obsługi pojazdów 2,05 zł/pckm dla pojazdów trzyczłonowych i 2,52 zł dla pojazdów czteroczłonowych. Pojazd trzyczłonowy o pojemności 352 miejsca i czteroczłonowy mieszczący 486 miejsc. Okres gwarancji: 84 miesiące.

Wyrównana walka na dostawy pojazdów spalinowych

W przypadku dosatwy pociągów spalinowych oferty obu producentów są niemal identyczne kwotowo (Newag: 32 964 000 zł, Pesa 32 570 400 zł). Zaoferowane przez Newag pojazdy są bardziej pojemne i tańsze w utrzymaniu, ale nowosądecki producent dał na nie krótszą gwarancję.

Oferta Newagu: Świadczenie obsługi pojazdów 3,08 zł/pckm, pojemność 247 miejsc. Okres gwarancji: 60 miesięcy.

Oferta Pesy: Świadczenie obsługi pojazdów 3,46 zł/pckm, pojemność 244 miejsca. Okres gwarancji: 84 miesiące.

W obu przetargach oferty mieszczą się w kosztorysie inwestorskim. Producenci mogli wydłużyć gwarancję aż do 120 miesięcy, ale żaden z nich się na to nie zdecydował.

Podkarpackie chce, by pierwszy czteroczłonowy ezt dotarł do Rzeszowa do 30 czerwca 2017 r. Termin dostaw pojazdów spalinowych jest dłuższy niż elektrycznych. Więcej na temat zamówień piszemy tutaj.