Złoty pociąg do Myślenic – tak poseł PiS nazywa promowany przez siebie projekt budowy nowej linii kolejowej w Małopolsce. W ideę zaangażował się samorząd województwa, choć nie wpisał jej jeszcze do planu zagospodarowania.
O proponowanej przez Jarosława Szlachetkę budowie nowej linii kolejowej po raz pierwszy
informowaliśmy w październiku ubiegłego roku. W ideę, którą Szlachetka nazywa "Złoty pociąg do Myślenic", na razie nie angażuje się Ministerstwo Infrastruktury, ale same samorządy gmin położonych wzdłuż drogi Kraków – Myślenice są za – podpisały
porozumienie w sprawie budowy linii kolejowej.
Prace idą powoliPoseł nie jest jednak zadowolony z postępów prac. – Byłem przekonany i miałem taką nadzieję, którą wyrażałem, że samorządy niezwłocznie przystąpią do opracowania SIWZ i ogłoszenia przetargu na wykonanie koncepcji przebiegu nowej linii kolejowej do Myślenic jeszcze jesienią 2017 roku – mówi „Rynkowi Kolejowemu”. Jak dodaje, wykonanie takiego dokumentu pozwoliłoby na podjęcie rozmów z PKP PKL aby inwestycję wpisać do aktualizacji Krajowego Programu Kolejowego z początkiem 2018 roku.
– Niestety do dzisiaj nie ma żadnych konkretów. Po za tym, że z porozumienia wycofuje się gmina Sułkowice, bo rada gminy nie zabezpieczyła wkładu w wysokości 50 tys zł. na współfinansowanie koncepcji – dodaje. Pozostałe samorządy zapisały odpowiednie środki w nowych budżetach na 2018. Jak jednak alarmuje poseł, marszałek województwa nie wpisał w projekt nowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Woj. Małopolskiego tej inwestycji.
Najpierw przebieg, potem aktualizacja dokumentówJak informuje "Rynek Kolejowy" urząd marszałkowski, projekt linii kolejowej do Myślenic zostanie wpisany do Planu Zagospodarowania Przestrzennego Woj. Małopolskiego dopiero po ostatecznym wyborze trasy, którą będzie przebiegać linia kolejowa.– Na tę chwilę naszym celem jest przygotowanie koncepcji powstania linii, która ma wskazać możliwości organizacyjne, techniczne i finansowe docelowej realizacji przedsięwzięcia. Koncepcja ma określić potencjalny, możliwy przebiegi linii kolejowej przez tereny jednostek samorządu terytorialnego wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną – tłumaczy UMWM.
Zarząd województwa zapewnia, że angażuje się w prace i 6 lutego przyjął umowę współpracy na ten temat z gminami, która obecnie „jest na etapie podpisywania”. – Założeniem umowy jest współpraca przy realizacji postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, którego przedmiotem jest przygotowanie opracowania studialnego (koncepcji) – tłumaczą urzędnicy. Opracowanie ma pozwolić zbadać możliwości realizacji i przebiegu linii kolejowej Kraków – Myślenice i jej włączenia w system Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej (wraz z analizą alternatywnych możliwości poprawy obsługi transportowej).
Odkorkować "Zakopiankę"
Szlachetka podkreśla, że każde nowe połączenie z Krakowem jest bardzo cenne. – To dobry pomysł zwłaszcza w perspektywie coraz bardziej zakorkowanej „Zakopianki” oraz zanieczyszczonego Krakowa. Jestem przekonany, że byłaby to także kluczowa inwestycja pod kątem rozwoju gospodarczego tej części Małopolski, w której znajdują się Myślenice – mówi „RK” poseł.
Jak przypomina, gmina Myślenice już w 2012 roku złożyła wniosek o sfinansowanie koncepcji budowy nowej linii kolejowej Kraków – Myślenice ze środków Regionalnego Prog. Operacyjnego na lata 2007-2013, ale zarząd województwa nie był tym zainteresowany. – A szkoda, bo w tej perspektywie było w środkach krajowych i regionalnych najwięcej środków na wykonanie takich inwestycji – podsumowuje.