Ostatnia już w tym roku umowa na dofinansowanie unijne obejmuje prace na linii kolejowej nr 7 z Warszawy do Otwocka. Projekt wyceniono na ponad 631 mln zł. O znaczeniu kolejnego etapu modernizacji tej linii mówi Ireneusz Merchel, prezes PKP Polskich Linii Kolejowych.
Martyn Janduła, „Rynek Kolejowy”: O jakim znaczeniu inwestycji mówimy przy modernizacji linii z Warszawy do Otwocka?Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK: Ten projekt ma duże znaczenie, bo on w jakiś sposób domyka planowaną inwestycję na odcinku Lublin – Warszawa. Na odcinku od Warszawy do Otwocka prędkość pociągów będzie wynosiła 160 km/h. Bardzo istotne jest również powstanie bezkolizyjnych obiektów inżynieryjnych, co poprawi bezpieczeństwo dla mieszkańców i uczestników ruchu drogowego oraz zdecydowanie skróci czas przejazdu między Warszawą a Lublinem z 2 godzin i 15 minut do półtorej godziny. Będzie więc to bardzo konkurencyjny środek lokomocji dla wszystkich pasażerów.
W projekcie pojawia się dosyć istotna kwestia trzeciego toru.Na odcinku Warszawa – Otwock będzie dobudowany trzeci tor. W tej lokalizacji mamy duży ruch aglomeracyjny i to pozwoli udrożnić ruch i zdecydowanie zwiększyć przepustowość.
Jak będzie wykorzystywany ten tor?Będą dopiero rozmowy z przewoźnikami, jak wykorzystać ten tor. My widzimy w tej chwili nie tylko samą aglomerację, jako Warszawę, ale jako województwo mazowieckie, gdzie teraz ruch pociągów w momentach szczytowych jest bardzo zagęszczony. Ten trzeci tor umożliwi zwiększenie liczby pociągów i przewiezienie większej liczby pasażerów.
Jaki czas przewidziano na projektowanie, a jaki na realizację inwestycji?W tej chwili jesteśmy na etapie wyłonienia wykonawcy dokumentacji projektowej. Zakładamy, że wyłonimy go do końca pierwszej połowy przyszłego roku. Trzeba przyjąć, że około dwa lata potrzebne są na projektowanie i uzyskiwanie decyzji. To powinno zakończyć się w połowie 2019 roku. Następnie, w tym samym roku, ogłosimy przetarg na budowę i w 2020 roku rozpoczniemy prace budowlane, by zrealizować projekt do końca 2022 roku.