Województwo małopolskie zainaugurowało połączenia Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej na nowej linii z Krakowa do Tarnowa. Specjalny skład pokonał również trasę z Nowego Sącza. Połączenia regularne ruszą 11 grudnia.
11 grudnia Koleje Małopolskie zaczną obsługę trzeciej linii Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej z Krakowa Głównego do Tarnowa oraz połączenia do Nowego Sącza i Krynicy-Zdroju. We środę 7 grudnia odbyły się inauguracyjne przejazdy nowoczesnymi składami Impuls produkcji Newagu na trasie Kraków – Tarnów – Kraków oraz Nowy Sącz – Tarnów – Nowy Sącz. Na pokładzie pociągu z Krakowa podróżowali przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, m.in. Jacek Krupa, Marszałek Województwa Małopolskiego, a wraz z nim m.in. Roman Ciepiela, Prezydent Miasta Tarnowa.
– Cieszę się, że Koleje Małopolskie uruchamiają wygodną linię, która ma służyć w codziennych dojazdach do pracy, szkoły ale również w celach turystycznych. Trasę do Tarnowa pokonaliśmy nowoczesnymi składami Impuls, które odebraliśmy kilka dni temu z nowosądeckiej fabryki Newag. Do połowy lutego firma dostarczy nam drugą część zamówienia. To nie jest mikołajkowy prezent, to rozwiązanie, które w Małopolsce staje się powoli standardem – powiedział Jacek Krupa.
III linia SKA
Nowe połączenia z Krakowa do Tarnowa będą funkcjonować w modelu podobnym do trasy Kraków Lotnisko – Kraków Główny – Wieliczka Rynek-Kopalnia. W godzinach szczytów przewozowych pociągi pojadą mniej więcej co pół godziny, a poza nim, co godzinę. Ponadto Koleje Małopolskie przejmą obsługę na trasie Nowy Sącz – Krynica-Zdrój i część połączeń z Tarnowa do Nowego Sącza. Niestety rozkład jazdy wzbudza spore kontrowersje, o czym pisaliśmy m.in.
tutaj.
Na trasie Nowy Sącz – Kraków Główny Koleje Małopolskie będą obsługiwały praktycznie wszystkie bezpośrednie połączenia, w tym kilka przyspieszonych. Ograniczenie liczby postojów wpłynie na radykalne skrócenie czasu przejazdu z Krakowa do Nowego Sącza i Krynicy-Zdroju, ale ograniczy ofertę połączeń w mniejszych miejscowościach. Pisaliśmy o tym
tutaj. Skrócenie czasu przejazdu pomiędzy Tarnowem a Krakowem to przede wszystkim efekt kończącej się modernizacji linii E 30. Koleje Małopolskie od grudnia 2016 roku pojadą z prędkością 130 km/h.
Kraków i Tarnów bliżej– Dziękuję władzom województwa za tę inwestycję. Ta nowa jakość podróżowania była oczekiwana od dawna. Zbliżamy Tarnów do Krakowa w komfortowych warunkach podróżowania. To również kwestia przynależności do Unii Europejskiej, ponieważ uzyskujemy dofinansowanie dla tych projektów z budżetu europejskiego. Jedziemy po wyremontowanych torach coraz szybciej, dzięki temu te składy będą pokonywały trasę z Krakowa do Tarnowa w około godzinę – powiedział Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.
– Nowy Sącz i Tarnów zawsze darzyły się sympatią. Dzięki Kolejom Małopolskim i nowoczesnym składom podróżuje się po prostu świetnie. To jest najlepsze podsumowanie zmian, jakie pasażerowie odczują już 11 grudnia – powiedział Leszek Zegzda, członek Zarządu Województwa Małopolskiego.
– Kończąca się modernizacja linii Kraków - Tarnów i kolejne zaplanowane prace inwestycyjne w obrębie Aglomeracji Krakowskiej będą w kolejnych latach wpływały na skrócenie czasu przejazdów pociągów i poprawę warunków podróżowania. Modernizacja trasy Kraków - Rzeszów za około 3,5 mld zł netto już teraz przynosi efekty w postaci krótszej podróży czy lepszej obsługi pasażerów na stacjach i przystankach – powiedział Rafał Zahuta,
Będą pracownicy?Dzisiaj odbędzie się spotkanie przedstawicieli Kolei Małopolskich i Przewozów Regionalnych. Prezes Przewozów Regionalnych
wykluczył możliwość "wypożyczenia" pracowników PR na potrzeby Kolei Małopolskich. Ryszard Rębilas, prezes Kolei Małopolskich powiedział dzisiaj "Rynkowi Kolejowemu", że pociągi wyjadą 11 grudnia na trasę do Tarnowa i Krynicy-Zdroju, a ich obsługa jest zabezpieczona. Więcej na portalu "Rynek Kolejowy" jeszcze dzisiaj.