PKP PLK chce dalej podnosić prędkość na Centralnej Magistrali Kolejowej. Rozstrzygnięto już ostatnie postępowania w sprawie przygotowania do prędkości 200 km/h odcinka od Grodziska Mazowieckiego do Idzikowic.
PKP PLK nie podniosły w grudniu tego roku prędkości na kolejnym odcinku Centralnej Magistrali Kolejowej łączącej Warszawę z południem kraju. Z szybkością do 200 km/h wciąż można przemieszczać się jedynie na 85-kilometrowym odcinku Zawiercie – Olszamowice.
Pod względem większości parametrów (torowiska, sieci trakcyjnej) na taką prędkość gotowy jest 79-kilometrowy odcinek od Grodziska Mazowieckiego do Idzikowic. Na przeszkodzie przy podniesieniu tu prędkości stanęły – oprócz kwestii związanych z systemem sterowania ruchem ETCS – nieprzebudowane obiekty inżynieryjne i rozjazdy.
Szesnaście obiektów na 200 km/h
Z tego względu w listopadzie PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły przetarg na modernizację obiektów inżynieryjnych na 14-kilometrowym odcinku Biała Rawska – Strzałki. Zakres zamówienia obejmuje przebudowanie i dostosowanie do prędkości 200 km/h 2 mostów, 6 wiaduktów i 8 przepustów kolejowych.
Zwycięzcą tego postępowania została firma Intop z Warszawy. Złożyła najkorzystniejszą z dziesięciu nadesłanych ofert, wartą 29 168 943 zł netto (36 mln zł brutto). To dużo mniej niż kosztorys PKP PLK, który opiewał na 48,5 mln zł netto (59,7 mln zł brutto). Kilka dni temu PKP PLK wybrała też firmę, która będzie pełnić nadzór nad tymi pracami. Podejmie się tego firma Serso za 108 855 zł brutto.
Biała Rawska dla Porr
Drugie ogłoszone pod koniec ubiegłego roku przez PKP PLK postępowanie dotyczyło przebudowy posterunku odgałęźnego Biała Rawska (na zdjęciu). W ramach przebudowy zostanie dokonana rozbiórka budynku nastawni i masztu radiowego, a wykonawca będzie musiał dokonać przed pracami aktualizacji dokumentacji.
W dwustopniowym przetargu wykonawcy mieli zostać pierwotnie wybrani na mocy kryterium ceny (70 proc.), terminu realizacji (25 proc.) oraz okresu gwarancji (5 proc.). Po zmianach w specyfikacji zadecydowała jednak w 95 proc. cena, a w 5 proc. – gwarancja. Jako wykonawca została wybrana firma Porr. Rozstrzygnięcie jest bardzo ciekawe, ponieważ wpłynęły w sumie cztery oferty, a ta złożona przez Porr nie była najniższa.
Korzystniejsze cenowo były oferty konsorcjów Trakcji PRKiI oraz Track Tec. Obie zostały jednak wykluczone z przetargu. PKP PLK zadecydowała, że oferowany przez nie rozjazd to prototypowa konstrukcja dla przeprowadzenia badań na stacji Strzałki, i nie może być jeszcze zastosowana w innej lokalizacji.
Z tego względu jedynym konkurentem Porr było konsorcjum Strabagu i ZUE. Zaoferowało one wprawdzie PKP PLK nieco dłuższy okres gwarancji niż Porr (72 miesiące vs. 60 miesięcy), ale o wyniku zadecydowała niższa o ponad 2 mln zł cena, zaoferowana przez austriacką firmę. Ponieważ wczoraj minął termin, w jakim można było składać odwołania, PKP PLK może już podpisać umowę z wykonawcą.
Przed miesiącem natomiast jako wykonawca, który dokończy przebudowę mostu i wiaduktu nad drogą krajową S8 na Centralnej Magistrali Kolejowej w okolicach Mszczonowa została wybrana firma Polwar. To zamówienie przewiduje dostawanie obiektów do prędkości aż 250 km/h. Więcej na ten temat
piszemy tutaj.
Zbadają wpływ szybkich pociągów na migracje
W PKP PLK wciąż trwają przygotowania do dalszego podnoszenia prędkości na CMK – co najmniej do 220–230 km/h. Spółka ogłosiła niedawno w związku z tym ciekawe zamówienie. Chodzi o wykonanie ekspertyzy dotyczącej „wpływu zwiększenia prędkości ruchu pociągów na migrację zwierząt” (wraz z zakupem wyposażenia dla dwóch stanowisk do prowadzenia ciągłego monitoringu fauny). Oceniana będzie głownie metodologia pracy (60 proc. oceny), a w mniejszym stopniu – cena oferty (40 proc.). Na wykonanie analiz wykonawca będzie miał 520 dni. PKP PLK zastrzegła, że otwarcie ofert nie będzie jawne.
Jeżeli PKP PLK uda się w rozkładzie jazdy 2017/2018 podwoić długość odcinków z dopuszczoną prędkością 200 km/h, to efektem będzie kolejne skrócenie czasu przejazdu pociągów Pendolino. Nie ma już jednak możliwości, by stało się to jeszcze w tym roku – o czym zarządca od dawna uprzedzał.