PKP Intercity wprowadza zmiany w kursowaniu pociągów do Austrii. Zamiast dwóch pociągów – Chopin i Silesia – pojedzie jeden, ze zmienioną trasą. Zmiany te zaniepokoiły mieszkańców Śląska, którzy obawiają się, że w wyniku nowej trasy stracą pociąg do Wiednia i dogodne połączenie z Warszawą. Resort tłumaczy zmiany poprawą rentowności i lepszym wykorzystaniem wagonów sypialnych i z miejscami do leżenia, które trafią na trasy krajowe.
Poseł Paweł Bańkowski, w imieniu zaniepokojonych mieszkańców Śląska, wystosował do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa interpelację w sprawie planowanych przez PKP Intercity zmian w kursowaniu pociągu Chopin do Wiednia z wagonami do Pragi i Budapesztu. Według zapowiedzi połączenie odbywać będzie się przez Kraków, zamiast jak dotychczas przez Kielce. O możliwych zmianach
pisaliśmy tutaj. Poseł w interpelacji apeluje o powstrzymanie planowanych zmian w rozkładzie jazdy pociągu „Chopin”, które są „niekorzystne dla mieszkańców województwa śląskiego”.
Aktualnie pociąg „Chopin” do Warszawy odjeżdża z Katowic o godz. 4:23 i o 7:49 dojeżdża do Warszawy Centralnej. Równocześnie jest to ostatni wieczorny pociąg Intercity do Katowic z Warszawy (wyjazd jest o godz. 20:59). Oznacza to, że mieszkańcy regionu stracą dogodne połączenie ze stolicą kraju.
Wagony sypialne można lepiej wykorzystaćJak tłumaczy Resort, zmiany mają na celu poprawę rentowności połączeń na południe kraju, za które płaci przecież minister do spraw transportu w ramach tzw. połączeń dotowanych. Na czym jednak dokładnie polegać będą modyfikacje połączeń? Otóż, pociąg nocny Chopin zostaje, ale będzie miał zmienioną trasę przejazdu przez Kraków a nie Katowice. Zmiana ta polegać ma na połączeniu dwóch pociągów w jeden. Przestanie zatem funkcjonować pociąg nocny nr 402/403 Silesia, który kursował z Krakowa do Wiednia. Zmiany obowiązywać zaczną od 10 grudnia 2017 roku, czyli od momentu wprowadzenia nowego rozkładu jazdy 2017/2018.
Co ciekawe, rozwiązanie to, oprócz poprawy wyniku finansowego, a co za tym idzie zmniejszenia zapotrzebowania na rekompensatę ze środków budżetu państwa, ma również na celu lepsze rozdysponowanie wagonów sypialnych i z miejscami do leżenia. – Które mogą być wykorzystane w ramach nocnych połączeń międzywojewódzkich, np. z południa kraju na północ – informuje Andrzej Bittel, wiceminister. Jak przekazuje on dane PKP Intercity, wykorzystanie obecnie kursujących wagonów sypialnych i kuszetek w pociągu Chopin i Silesia jest niezadowalające. – Zatem, przeznaczenie ich na nocne połączenia krajowe pozwoli zwiększyć efektywność wykorzystania tego typu wagonów – zaznacza. Warto zaznaczyć, że obecnie pasażerowie bardzo odczuwają w Polsce ich
niedostateczną liczbę w taborze przewoźnika.
Śląsk nie generuje zbyt wielu podróżyJak podaje Bittel, według badań narodowego przewoźnika, największe potoki dla pociągów międzynarodowych jadących w kierunku południowym generują aglomeracje: warszawska i małopolska, a dopiero na kolejnym miejscu jest konurbacja śląska. Dlatego od nowego rozkładu jazdy zaplanowano na stacji Czechowice-Dziedzice obustronne skomunikowanie pociągu Chopin z pociągiem IC 1404/4102 relacji Warszawa Wschodnia – Bielsko-Biała Główna – Warszawa Wschodnia, kursującym m.in. przez Częstochowę i Katowice. – Zatem, połączenie Górnego Śląska z Wiedniem, Pragą i Budapesztem będzie utrzymane – podkreśla wiceminister.
– Ponadto pociąg ten będzie pełnił funkcję dojazdową dla konurbacji śląskiej jako pierwszy pociąg w dobie z Katowic do Warszawy, a także jako ostatni z Warszawy do Katowic – informuje Bittel. Nowe połączenie ma obsługiwać również mieszkańców Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Zawiercia, Częstochowy i Piotrkowa Trybunalskiego. Resort zapowiada już, że pociąg ten zestawiony będzie z Dartów.
Nowy pociąg międzynarodowyPlanowane jest także uzupełnienie oferty w komunikacji międzynarodowej. Wraz z nowym rozkładem pojawi się pociąg EC 101/100 Moravia relacji Katowice – Wiedeń – Katowice. Będzie on także skomunikowany w Brzecławiu i Ostrawie z pociągami z/do Budapesztu i Pragi. Jego odjazd ze stacji Katowice planowany jest o godzinie 5:35 i powrót do Katowic o godzinie 22:35.
– W związku z tym, zmiana trasy pociągu Chopin nie wpłynie niekorzystnie na dostęp do połączeń kategorii ekonomicznych dla mieszkańców Górnego Śląska – pisze w odpowiedzi Bittel.