Trudna droga do reaktywacji połączeń na „Szczucince”

Linia nr 115 Tarnów – Szczucin położona jest we wschodniej części województwa małopolskiego. Trasa łącząca m.in. Dąbrowę Tarnowską i Szczucin z Tarnowem jest jednotorowa, niezelektryfikowana. Dla odcinka o długości ok 33 km (z 49 km) dla pociągów towarowych określono prędkość dopuszczalną = 0 km/h, na pozostałym odcinku składy mogą kursować z prędkością 40 km/h. Od 17 lat nie kursują tam pociągi pasażerskie.

Przywrócić pociągi

Kilka miesięcy temu pojawiły się publikacje o dążeniach do przywrócenia pasażerskich połączeń kolejowych przez niektóre z samorządów, których teren przecina linia kolejowa. Wśród nich liderem jest Powiat Dąbrowski. Sprawa nabrała bardziej realnych kształtów na początku 2017 r. Z możliwością reaktywacji połączeń wystąpiła spółka SKPL Cargo. Rozpoczęły się w tej sprawie rozmowy, co potwierdził "Rynkowi Kolejowemu" Zespół Prasowy w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa. – Zgodnie z informacjami PKP SA, w lutym 2017 roku, w Krakowie odbyło się spotkanie z udziałem starosty Dąbrowy Tarnowskiej, przedstawicieli PKP Polskie Linie Kolejowe oraz przedstawiciela spółki świadczącej usługi transportu kolejowego (SKPL Cargo), którego tematem było omówienie możliwości przywrócenia ruchu kolejowego na linii kolejowej nr 115 Tarnów – Szczucin oraz przejęcie linii kolejowej w zarząd spółki świadczącej usługi transportu kolejowego – czytamy w odpowiedzi na zapytanie "Rynku Kolejowego".

W maju Tygodnik lokalny "TEMI" podał pewne szczegóły dotyczące możliwej reaktywacji połączeń. Wskazał, że podstawą do uruchomienia lokalnych połączeń kolejowych jest zaangażowanie się finansowe samorządów w wysokości 1,2 mln zł rocznie. Taka kwota pozwoliłaby SKPL na sfinansowanie remontu infrastruktury, sprowadzenie taboru do obsługi trasy i realizację przewozów najpierw z Tarnowa do Dąbrowy Tarnowskiej, a w dalszej kolejności do Szczucina. Zapowiadano uruchamianie 6 par pociągów na dobę. Atutem dla podróżnych miała być m.in. możliwość przejazdu na podstawie jednego biletu do Krakowa, realizowanego od Tarnowa pociągami Kolei Małopolskich. Co istotne, ok. 870 tys. zł rocznie dotacji zadeklarował Marszałek Województwa Małopolskiego, resztę musiałyby wyasygnować samorządy niższych szczebli. Problemem okazało się jednak nieodpłatne użyczenie linii nr 115 przez PKP PLK.

Jak informuje „Rynek Kolejowy” Albert Mikołajczyk z SKPL Cargo, sprawa jest bardziej skomplikowana, niż zakładano na początku, jednak spółka nadal wyraża swoje zainteresowanie tym projektem. – Nie ukrywamy, że temat coraz bardziej się oddala z uwagi na brak jasnego stanowiska w sprawie infrastruktury. Cały czas wyjaśnienia wymaga kwestia własności, a co za tym idzie remontu linii. Do tej pory pojawiły się propozycje dwóch rozwiązań. Jedno zakłada przekazanie całego majątku na rzecz lokalnych samorządów. Drugie to przekazanie SKPL w formie dzierżawy na okres kilku lat, niezbędny do zamortyzowania kosztów inwestycji (remontu linii nr 115 – przyp. Jar) – wyjaśnia.

Z komunikatu Zespołu Prasowego MIB wynika, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, linie kolejowe niebędące liniami o znaczeniu państwowym mogą być nieodpłatnie przekazywane na rzecz jednostek samorządu terytorialnego. W procedurze uczestniczą PKP S.A., PKP PLK oraz minister właściwy do spraw transportu. Powinna ona zakończyć się w ciągu 12 miesięcy od dnia złożenia wniosku.

Obecnie trwają prace nad zmianami w tym zakresie. – W projekcie Ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji i restrukturyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe oraz ustawy o transporcie kolejowym przewiduje się ułatwienie w postaci rezygnacji ze zgody ministra właściwego ds. transportu w przypadku czasowego (do trzech lat) przejęcia przez jednostkę samorządu terytorialnego linii kolejowej, w celu jej eksploatacji – poinformowało MIB.

W trakcie przygotowywania materiału kontaktowaliśmy się z samorządem powiatu dąbrowskiego jako podmiotu zaangażowanego w reaktywację linii w celu uzyskania bieżących informacji o możliwościach uruchomienia połączeń kolejowych po „Szczucince”. Mimo monitów nie uzyskaliśmy odpowiedzi.