Jak poinformowały nas Przewozy Regionalne, dziś zakończyły się negocjacje przewoźnika z samorządami województw w sprawie połączenia na trasie Toruń – Gorzów Wlkp. – Berlin. Pociąg nie pojedzie jednak w całej zakładanej wcześniej relacji. Uruchomiony będzie na odcinku Piła – Berlin – Piła.
W zeszłym tygodniu województwo lubuskie ogłosiło, że w ramach marcowej korekty rozkładu jazdy po wielomiesięcznych przygotowaniach wreszcie ruszy bezpośrednie połączenie Toruń – Berlin. Pociąg miały obsługiwać Przewozy Regionalne przy wykorzystaniu taboru Arrivy. Na odcinku Gorzów – Berlin wykonywany miał być także dodatkowy kurs zapewniający możliwość dojazdu w dogodnych dla mieszkańców województwa lubuskiego porach.
– Wynegocjowaliśmy 1,5 połączenia na trasie dłuższej (Toruń – Gorzów – Berlin) –
zapewniała marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak. Ogłoszenie sukcesu w sprawie uruchomienia kursów o charakterze międzywojewódzkim prawdopodobnie było jednak przedwczesne. Jak poinformował nas dziś rano wielkopolski urząd marszałkowski, samorząd nie podjął się dotowania kursu w pierwotnie zakładanym kształcie.
Finansowanie pociągów międzynarodowych leży w gestii MIB – Województwo nie jest zainteresowane współfinansowaniem tego połączenia – potwierdził nam Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego. – Operator nie dokonał szczegółowego wyliczenia kosztów uruchomienia połączenia Toruń – Berlin, a w budżecie województwa nie zaplanowano środków finansowych na uruchomienie i dofinansowanie pociągów międzynarodowych – tłumaczy.
Przedstawiciel samorządu wskazuje też, że dotowanie kursu nie leży w jego opinii w kompetencjach urzędu marszałkowskiego. – Pociąg relacji Toruń – Berlin jest pociągiem międzynarodowym. Zgodnie z Ustawą z dnia 16 grudnia 2010 roku o publicznym transporcie zbiorowym, organizatorem publicznego transportu zbiorowego w takich relacjach jest minister właściwy do spraw transportu (czyli minister infrastruktury i budownictwa) – stwierdza.
Uruchomienie pociągu z Torunia wymusiłoby cięcia w ruchu regionalnym – Początkowo rozważaliśmy uruchomienie pociągu z Torunia, jednakże stworzenie takiej relacji w obecnych uwarunkowaniach finansowo-organizacyjnych wiązałoby się z ograniczeniem ruchu pociągów regionalnych na terenie województwa kujawsko-pomorskiego – wskazuje natomiast Michał Stilger z biura prasowego Przewozów Regionalnych.
– Ze względu na to, że naszą misją jest przede wszystkim zapewnienie mobilności mieszkańcom regionów (dojazdu do pracy i szkoły), nie zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie – stwierdza przedstawiciel spółki, choć jeszcze dziś popołudniu kujawsko-pomorski samorząd zapowiadał prawdopodobny start międzynarodowej linii. – Cieszy nas inicjatywa uruchomienia połączeń z Torunia do Berlina, którą chcą wspólnie zrealizować nasi przewoźnicy – mówiła Magdalena Mike-Gęsicka, dyrektor departamentu nadzoru właścicielskiego i transportu publicznego w kujawsko-pomorskim urzędzie marszałkowskim.
Z Piły do Berlina „jeszcze w marcu”Ostatecznie połączenie uruchomione będzie w nieco zaskakującej relacji Piła – Berlin – Piła. – Na obecnym etapie rozmów prowadzonych przez wszystkie zainteresowane strony uzgodniliśmy wprowadzenie do rozkładu jazdy nowego połączenia z Piły do Berlina przez Gorzów Wielkopolski. Relacja pociągu regionalnego do Krzyża zostanie przedłużona do Berlina. Na części trasy, czyli na odcinku Krzyż - Berlin, połączenie będzie funkcjonowało jako pociąg interREGIO – zapowiada Michał Stilger.
PR prowadzą obecnie rozmowy na temat możliwości wydłużenia obszaru ważności niemieckiej taryfy VBB w głąb Polski. Dziś obowiązuje ona tylko na odcinku od granicy do Gorzowa Wielkopolskiego. – Tymczasem możemy potwierdzić, że wspólnie z naszym podwykonawcą (Arriva RP) utworzymy nowe bezpośrednie połączenie do Berlina jeszcze w marcu – usłyszeliśmy w biurze prasowym przewoźnika.