Władze Radomia potwierdziły dzierżawę terenu pod budowę punktu utrzymania pojazdów kolejowych Kolei Mazowieckich. Dzierżawa obejmuje okres 40 lat, a prace związane z budową zaplecza potrwają około trzech lat. Projekt budowy jest powiązany z zakupem dziesięciu dwuczłonowych elektrycznych autobusów szynowych.
O tym, że Koleje Mazowieckie chcą w Radomiu wybudować nową halę utrzymania oraz kupić 10 nowych elektrycznych pojazdów pisaliśmy już jakiś czas temu. – Wybudowanie bazy wraz z zakupem taboru wstępnie oszacowaliśmy na koszt 140 do 150 milionów złotych – mówił podczas targów Trako członek zarządu spółki Czesław Sulima.
Dzierżawa nieruchomości w Radomiu z przeznaczeniem pod budowę punktu utrzymania taboru została dziś ostatecznie potwierdzona na spotkaniu Czesława Sulimy z prezydentem Radomia Radosławem Witkowskim i wiceprezydentem Konradem Frysztakiem.
– Dzięki sfinalizowaniu starań o dzierżawę terenu będziemy mogli przejść do kolejnego etapu, czyli budowy punktu utrzymania taboru. Projekt jest powiązany z zakupem 10 dwuczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych, które będą tam utrzymywane w poziomach P1-P2. W planach mamy także budowę myjni przejazdowej dla tych pojazdów – mówi Czesław Sulima.
Zagospodarowanie terenu ZNTK
– Punkt utrzymania taboru powstanie na terenie, który kiedyś należał do Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego. – Bardzo się cieszymy z decyzji Kolei Mazowieckich o lokalizacji serwisowni w Radomiu. Dzięki temu, na nowo zostanie gospodarczo ożywiony teren, który przez wiele lat był kojarzony z obsługą kolei. W ten sposób miasto wzbogaci się o kolejne miejsca pracy, które w Radomiu są bardzo potrzebne – mówi Radosław Witkowski prezydent Radomia.
Rozmowy na temat dzierżawy rozpoczęły się dzięki staraniom Leszka Ruszczyka, ówczesnego wicemarszałka województwa mazowieckiego, obecnie posła na Sejm RP.
– Radom jest ważnym węzłem komunikacyjnym. Dzięki powstaniu hali i zakupom nowego taboru znacznie poprawi się komfort i warunki podroży w kierunku Warszawy, Dęblina czy Skarżyska-Kamiennej. Cieszę się, że rozmowy zakończyły się sukcesem. To bardzo dobra wiadomość dla regionu, ze względu na to, że powstaną nowe miejsca pracy – mówi Leszek Ruszczyk.
Zatrudnią nowych pracowników w Radomiu
Zakres funkcjonowania punktu utrzymania pojazdów w Radomiu będzie obejmował m.in.: wykonywanie prac związanych z utrzymaniem pojazdów w poziomach P1-P2, naprawy bieżące, mycie pojazdów w myjni przejazdowej, wykonywanie podstawowych czynności kontrolnych oraz naprawy podzespołów. Praca w punkcie utrzymania będzie wykonywana siedem dni w tygodniu, w systemie trzyzmianowym, w związku z czym planowane jest zatrudnienie około 40 osób.
Jak informują Koleje Mazowieckie, szacowana wartość projektu łączonego (budowa punktu utrzymania pojazdów w Radomiu oraz zakup 10 pojazdów) wyniesie około 150 mln zł (netto). Planowany okres realizacji to lata 2016-2018. Projekt został zgłoszony do uwzględnienia w Planie Wykonawczym do Strategii Rozwoju Województwa Mazowieckiego do 2030 roku. Jeśli uda się pozyskać dofinansowanie do projektu, to dostawa dwuczłonowych autobusów szynowych jest planowana w latach 2017–2018. Tabor ten usprawni obsługę pasażerów w aglomeracji radomskiej, w tym, w kierunku Warszawy, do Dęblina, Skarżyska-Kamiennej i Drzewicy.
Najstarsze, niezmodernizowane elektryczne zespoły trakcyjne EN57 znikną z mazowieckich torów do 2018 r. Taką deklarację złożył członek zarządu Kolei Mazowieckich Czesław Sulima. Całą rozmowę na temat planów taborowych Kolei Mazowieckich przeczytasz w poprzednim wydaniu miesięcznika Rynek Kolejowy.