Od dnia wprowadzenia nowego rozkładu jazdy niewiele było dni, kiedy TLK Kociewie przejechał bez problemu trasę pomiędzy Gdynią a Gorzowem Wielkopolskim. Przejazd tym pociągiem to wielka loteria.
Gorzów Wielkopolski w tym rozkładzie nie ma szczęścia do połączeń organizowanych przez PKP Intercity. Brak trakcji elektrycznej na odcinku z Krzyża do Gorzowa (raczej nie powstanie ona także do 2023 roku) wymusza korzystanie z lokomotyw spalinowych, a te niestety, nie grzeszą sprawnością. Co gorsza wypożyczone od Czeskich Kolei lokomotywy serii 754,oprócz spalinowych Gam z Pesy, także często ulegają awariom. M.in. dlatego 21 grudnia z gorzowskiej stacji nie odjechał żaden z trzech planowanych na co dzień pociągów spółki PKP Intercity. Tego dnia, ale nie tylko tego, spod dworca odjechały autobusy komunikacji zastępczej.
Rozkład i ZKA raczej odstrasza
Największe problemy są jednak z TLK Kociewie – pociągiem, który po raz pierwszy od wielu lat pokonuje odcinek Gorzów Wielkopolski – Gdynia przez dawną niemiecką magistralę Ostbahn, zatrzymując się m.in. w Krzyżu, Pile, Chojnicach i Tczewie. Na palcach jednej ręki można policzyć dni, gdy pociąg ten jechał bez opóźnienia. Był też odwoływany, m.in. 21, 23 i 26 grudnia.
Pociąg w ogóle nie kursuje w kierunku w Gdyni w niedzielę, w sobotę nie jeździ w kierunku Gorzowa, co z pewnością nie wpływa na wzrost jego popularności. O ile jednak skład z Gorzowa do Gdyni kursuje w dość atrakcyjnych godzinach i czasie (cały przejazd wg rozkładu trwa 5:07), to tych atutów trudno się doszukać w wypadku odjazdu w kierunku przeciwnym. TLK Kociewie, w relacji Gdynia – Gorzów, zatrzymuje się bowiem w Pile na 29 minut, a jego postój w Krzyżu trwa aż 54 minuty (oczekiwanie na grupę wagonów z Katowic). To dlatego na podróż z Gdyni do Gorzowa pociągiem należy przeznaczyć aż 6 godzin i 35 minut. W tej sytuacji dwa wagony, które obsługują relację, w zupełności starczają by na pokład zabrać nielicznych pasażerów gotowych na taką podróż.
– Potwierdzamy, że w ostatnim czasie doszło do kilkukrotnych opóźnień składu TLK Kociewie. Były one wynikiem m.in. awarii sieci trakcyjnej czy awarii lokomotyw spalinowych, które obsługują składy na tej trasie. W sytuacji, gdy nie dysponujemy rezerwowymi lokomotywami, aby zapewnić pasażerom ciągłość podróży, decydujemy się na uruchomienie zastępczej komunikacji autobusowej – napisał Cezary Nowak, rzecznik prasowy PKP Intercity.
Alibizug?
Przedstawiciela PKP Intercity zapytaliśmy również o to czy TLK Kociewie nie jest uruchamiany tylko po to, by czeska lokomotywa mogła przejść w Gdyni przegląd (co samo w sobie jest, przy odpowiednim zaplanowaniu rozkładu, nie jest niczym nagannym). Czy mała liczba pasażerów, zniechęconych do korzystania z zastępczych autobusów lub opóźnionego pociągu nie będzie od marca przyczyną, dla których zawiesi się jego kursowanie?
– Odcinek Tczew - Gorzów Wielkopolski linii nr 203 uwzględniony jest w zaktualizowanym Planie Transportowym, ponadto historycznie istniało połączenie bezpośrednie Gorzowa Wielkopolskiego z Trójmiastem. Pociąg TLK Kociewie wypełnia zatem założenia Planu Transportowego, zapewniając połączenie dalekobieżne z Chojnic i Starogardu Gdańskiego oraz bezpośrednie połączenie Gorzowa Wielkopolskiego, Krzyża i Piły z Trójmiastem. Stwierdzenie zatem, iż pociąg kursuje wyłącznie jako "podsył lokomotywy" jest błędne – napisał rzecznik PKP Intercity.
– Za wszelkie niedogodności przepraszamy naszych pasażerów. Każdy podróżny ma prawo do złożenia reklamacji. Można to zrobić poprzez stronę internetową lub w formie pisemnej w kasie – dodał rzecznik.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.