Ruch Inicjatyw Obywatelskich Tczewa chce walczyć o to, by w Tczewie powstało Narodowe Muzeum Kolejnictwa. "Mamy doskonałe warunki i cenną infrastrukturę kolejową" – argumentują. Wstępnie pracujący nad projektem senatorzy wzięli pod uwagę dwie lokalizacje – Gniezno bądź Warszawę. RIOT liczy jednak na to, że uda się przekonać senatorów, że Tczew jest lokalizacją najlepszą z możliwych.
Prace koncepcyjne nad stworzeniem
Narodowego Muzeum Kolejnictwa trwają już od jakiegoś czasu – wstępnie pod uwagę brane były dwie lokalizacje –
Gniezno i Warszawa. Do społeczników dotarła jednak informacja, że sprawa nie jest przesądzona – i mają zamiar rozpocząć batalię o stworzenie muzeum właśnie w grodzie Sambora. – Jesteśmy miastem z tradycjami kolejarskimi, ale przede wszystkim mamy doskonałą bazę kolejową – takich okrąglaków jak w Tczewie jest tylko pięć w Europie. Nasz jest w najlepszym stanie. Kolejarze wynajmują te budynki na różnego rodzaju działalności, dzięki temu nie popadły w ruinę – mówi Łukasz Brządkowski z RIOT. Tereny, na których mogłoby powstać muzeum, należą do kolei i obecnie w dużej mierze są podwynajmowane prywatnym podmiotom. Jeśli udałoby się przekonać kolejarzy do tego pomysłu, całość byłaby utrzymywana, podobnie jaki inne muzea narodowe, z budżetu państwa.
W związku z pracami
Senackiej Komisji Infrastruktury nad powołaniem Narodowego Muzeum Kolejnictwa RIOT zgłosił kandydaturę Tczewa jako najlepszej lokalizacji dla tego typu instytucji. Społecznicy przypominają, że ze względu na ścisłe związki z koleją Tczew był nazywany Miastem Kolejarzy. Od roku 1852 stanowił ważny punkt na trasie Kolei Wschodniej łączącej Berlin z Królewcem, na której potrzeby zbudowano w 1857 r. wspaniały most przez Wisłę. Od 1896 przez nasze miasto kursował pociąg Express Północy łączący Paryż z Petersburgiem. Po odzyskaniu niepodległości, Tczew był najważniejszą stacją na granicy Polski i Wolnego Miasta Gdańska. 1 września 1939 r. o godz. 4:34 na tczewski dworzec kolejowy spadły bomby rozpoczynające II Wojnę Światową. W okresie powojennym Tczew wraz z pobliskim Zajączkowem był jednym z największych w Polsce węzłów kolejowych.
– Dzięki tak bogatym tradycjom kolejarskim miasto wzbogaciło się o wiele technicznych budynków infrastruktury kolejowej. Do naszych czasów dotrwał kompleks przy ulicy Warsztatowej składający się z zabytkowych budowli kolejowych z drugiej połowy XIX wieku. W jego skład wchodzą: jedna z sześciu istniejących w Europie parowozowni okrągłych tzw. „okrąglak”, parowozownia wachlarzowa oraz dawne pomocnicze warsztaty kolejowe. Wymienione budynki są używane do działalności gospodarczej i znajdują się w dobrym stanie technicznym. Nadają się one idealnie na potrzeby Muzeum, można w nich utworzyć ekspozycję zabytkowych parowozów, a w warsztatach uruchomić część multimedialną muzeum. Teren ten znajduje się w środku miasta, w pobliżu historycznych mostów, bulwaru nad Wisłą i jest obszarowo duży – można na nim doskonale eksponować zabytki, które będą widoczne również z okien przejeżdżających pociągów (z kierunku Bydgoszczy i Warszawy) – argumentuje RIOT.
RIOT dodaje, że Tczew ma doskonałe położenie geograficzne o ogromnym potencjale turystycznym. Znajduje się na międzynarodowym szlaku łączącym Trójmiasto z Malborkiem. Tu spotykają się również ważne dla turystyki kolejowej linie: przez Starogard, Czersk, Bąk i dalej do skansenu w Kościerzynie; przez Szymankowo do Nowego Dworu Gdańskiego ze skomunikowaniem z wąskotorową Żuławską Koleją Dojazdową; przez Malbork, Elbląg historyczną i malowniczą linią nadzalewową do Braniewa. Nadają się one idealnie do wykorzystania przez pociągi retro.
– Ogromnym atutem naszego miasta jest bezpośrednia bliskość lokomotywowni i wagonowni Zajączkowo Tczewskie, gdzie istnieje duży potencjał ludzki i techniczny, który może stanowić zaplecze dla Muzeum. Ważne jest również to, że pracują tam osoby, które potrafią jeszcze obsłużyć stary tabor i mogą przekazać swoją wiedzę kolejnym pokoleniom. Warte podkreślenia jest zgodność kandydatury Tczewa z promowaną przez rząd polityką zrównoważonego rozwoju. Narodowe Muzeum Kolejnictwa nie powinno powstać w wielkich aglomeracjach miejskich, a w mniejszych miejscowościach dla których będzie bodźcem do rozwoju. Polska północna jest niezwykle uboga w turystyczne atrakcje kolejowe, największe skanseny znajdują się w Wielkopolsce i na Śląsku. Obecnie remontowany jest Most Tczewski, Międzynarodowy Zabytek Inżynierii Budowlanej, który doskonale będzie się uzupełniał z Muzeum Kolejnictwa, tworząc kompleksową atrakcję dającą miastu indywidualny atut turystyczny – dodaje Brządkowski.
W stworzeniu oferty społecznicy korzystali z koncepcji Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznej oraz materiałów powstałych na zlecenie Urzędu Miejskiego, autorstwa Daniela Załuskiego i Joanny Waszyńskiej.