Stadler wygrał przetarg na dostawę 22 wąskotorowych elektrycznych zespołów trakcyjnych dla Stockholm Transport. Kontrakt będzie wart 232 miliony franków, a pociągi wyprodukowane zostaną w Szwajcarii.
Pociągi będą kursować po trzech liniach składających się na system Roslagsbanan, który łączy stację Sztokholm Wschodni (Stockholms östra station) z północnymi i wschodnimi dzielnicami aglomeracji. Cała sieć liczy 65 kilometrów i ma nietypowy rozstaw torów o szerokości 891 mm. Pociąg więc również będzie nietypowy i został zaprojektowany specjalnie dla tej kolei.
– Jesteśmy niezwykle uradowani zleceniem ze Sztokholmu. Wykonywanie pojazdów pod indywidualne, bardzo wyśrubowane oczekiwania klienta to dla nas olbrzymia satysfakcja. Dzięki temu pokazujemy, jak wszechstronną firmą jest Stadler – powiedział Peter Spuhler, prezes Grupy Stadler. Prezesa cieszy też z pewnością opcja w przetargu, na podstawie której szwajcarski producent będzie mógł dostarczyć dla sztokholmskiej komunikacji kolejnych 45 takich pociągów..
Pociągi będą mogły rozwinąć prędkość do 120 km/h i zabrać na pokład 300 pasażerów, z których 150 zajmie miejsca siedzące. Ezt będą dostępne zarówno dla osób niepełnosprawnych, jak i np. rowerzystów. Zostaną przystosowane do ciężkich warunków zimowych. Oznacza to wykonanie szczelnych komór silników trakcyjnych, grubszych przegubów międzywagonowych oraz podwojenia izolacji termicznych wagonów. Podgrzewana będzie podłoga, a w drzwiach zastosowane będą specjalne nadmuchy ciepłego powietrza.
Ostatnie duże zamówienie w Szwecji Stadler otrzymał w 2015 roku. Piętrowe zespoły trakcyjne Kiss zamówione przez przewoźnika Mälab kursować będą na zachód od Sztokholmu na liniach kolejowych położonych nad olbrzymim jeziorem Mälaren. Stadler chwali się także niezawodnością (100%) pociągów wyprodukowanych dla
szwedzkiej spółki MTR Express. O kontrakcie na ezt serii Flirt dla innego skandynawskiego państwa – Norwegii – piszemy
tutaj.