Partnerzy serwisu:
Biznes

Spuhler: Stadler jest polską firmą

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

EIB
Kolster
SKODA
Exatel

Data publikacji:
12-03-2016
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

BIZNES
Spuhler: Stadler jest polską firmą
Fot. StadlerPeter Spuhler
– W Siedlcach mamy ponad 700 pracowników i nie ma tam ani jednego obcokrajowca. Polacy zajmują wszystkie stanowiska – od tych produkcyjnych, aż po kierownictwo i zarząd – mówi Peter Spuhler, prezes i właściciel Stadler Rail AG.

Łukasz Malinowski, „Rynek Kolejowy”: Dlaczego Stadler zdecydował się na rozpoczęcie działalności produkcyjnej właśnie w Polsce?

Peter Spuhler, Stadler Rail AG: Nie kryje się za tym jakaś długa historia. Po rynkach Europy Środkowej i Wschodniej spodziewaliśmy się wzrostów. Polska była i wciąż jest największym rynkiem w regionie. Liderem, który może się pochwalić wysokim poziomem uprzemysłowienia i dostępnością wykwalifikowanych kadr. Poszukiwaliśmy lokalizacji, która byłaby dobrze skomunikowana z Warszawą. Jednym z miejsc, które nam polecono, była działka z budynkami dawnego zaplecza PKP w Siedlcach. Hale były w niezłym stanie, na terenie była niezbędna bocznica. Początkowo teren i budynki tylko wynajmowaliśmy, ale z Polską związaliśmy się długoterminowo, dlatego pod koniec 2014 r. zdecydowaliśmy się na zakup działek w Siedlcach, na których znajduje się nasz zakład.

Zainteresowane współpracą było także województwo mazowieckie, któremu zależało na przyciągnięciu inwestorów do Siedlec – miasta, w którym panuje spore bezrobocie. Zobaczyliśmy. jak to wygląda na miejscu i szybko podjęliśmy, dobrą w moim odczuciu, decyzję. Mam poczucie, że zarówno my, jak i lokalna społeczność, na tym zyskaliśmy.

Czy polski rynek ma jakieś cechy charakterystyczne, z którymi Stadler nie spotkał się w innych państwach?

Pierwszą rzeczą, która zwróciła naszą uwagę w ogłaszanych w Polsce przetargach było przykładnie ogromnej wagi do ceny zakupu. Na innych rynkach, na których jesteśmy obecni, dużo większe znaczenie przypisuje się dostępności i niezawodności pojazdów oraz kosztom, jakie musi ponosić użytkownik przez cały okres życia produktów. Niska cena zakupu to zazwyczaj tylko pozorna oszczędność, bo koszty związane z eksploatacją, serwisem, awaryjnością, a nawet zużyciem trakcji mają także bardzo duże znaczenie.

Drugą charakterystyczną cechą rynku polskiego są bardzo krótkie oczekiwane czasy realizacji kontraktów i każdy producent musi podjąć decyzję, czy jest w stanie w terminie oddać produkt najwyższej jakości. Jeśli nie mamy takiej pewności, to nie podejmujemy się realizacji, bo terminowość i jakość to standardy, z których nigdy nie zrezygnujemy. W ubiegłym roku zrealizowaliśmy duże zamówienie na dostawę 20 150-metrowych, dalekobieżnych Flirtów dla PKP Intercity. Termin był wyjątkowo napięty, ale dostarczyliśmy wszystkie pojazdy wraz z homologacją w terminie. Co więcej, zostały one od razu wprowadzone do eksploatacji i przewoźnik, nie licząc kilku drobnych problemów z drzwiami, które zresztą już rozwiązaliśmy, nie ma z Flirtami żadnych problemów. Jestem pewien, że PKP Intercity, podobnie jak wielu innych renomowanych europejskich przewoźników, będą z tych pociągów bardzo zadowolone.

Podejmowaliście jakieś działania, które mogłyby doprowadzić do zmiany tej sytuacji. Czy przez ostatnie lata coś się w tym zakresie zmieniło?

Rolą producenta nie jest określanie kryteriów przetargowych. To robią zamawiający, my tylko możemy przypominać o tym, że np. zbyt krótkie terminy mogą mieć negatywny wpływ na jakość produkowanych pojazdów. Rocznie bierzemy udział w ok. 200 przetargach na całym świecie i za każdym razem musimy oceniać, czy określone w nich warunki są do spełnienia. Dokonujemy analizy i jeśli uznamy, że jest to uzasadnione, podejmujemy wyzwanie. Każde postępowanie to indywidualny przypadek i wiele zmiennych, które trzeba wziąć pod uwagę. Tutaj nie można generalizować.

Zagraniczni producenci zwracają uwagę na to, że polskie firmy konkurują przede wszystkim ceną. W jaki sposób sobie z tym radzicie?

Ja na to tak nie patrzę, przede wszystkim dlatego, że uważam Stadler Polska za polską firmę. W Siedlcach mamy ponad 700 pracowników i nie ma tam ani jednego obcokrajowca. Polacy zajmują wszystkie stanowiska – od tych produkcyjnych, aż po kierownictwo i zarząd. Wytwarzane tu pojazdy są konkurencyjne na krajowym i europejskim rynku, o czym świadczą wygrywane przez nas przetargi. Oferujemy najwyższej jakości pojazdy w cenach nieodbiegających od tych produkowanych w Bydgoszczy czy Nowym Sączu. Połowa komponentów pociągów budowanych w Siedlcach pochodzi od polskich dostawców.

Warto przy tym zwrócić uwagę na fakt, że Polski rynek jest bardzo konkurencyjny. Oprócz krajowych producentów aktywnych jest na nim wiele przedsiębiorstw globalnych, takich jak Siemens, Bombardier czy Alstom, co nie zdarza się często w innych państwach. Zresztą rynek producentów pojazdów szynowych z założenia jest globalny. Z firmami, z którymi konkurujemy w Polsce, spotykamy się także w innych europejskich przetargach.
Partnerzy działu

EIB
Kolster
SKODA
Exatel

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Finał rekordowego zamówienia Kolei Mazowieckich

Tabor i technika

Finał rekordowego zamówienia Kolei Mazowieckich

inf. pras oprac. JM 24 lipca 2023

Stadler wygrywa przetarg na do 120 pociągów bateryjnych

Tabor i technika

Zobacz również:

Wszystkie Kissy Stadlera już w Azerbejdżanie

Biznes

Wszystkie Kissy Stadlera już w Azerbejdżanie

Łukasz Pastor 20 czerwca 2016

Pierwszy Flirt 3 do obsługi połączeń w rejonie Dolnego Renu już gotowy

Tabor i technika

Pozostałe z wątku:

Finał rekordowego zamówienia Kolei Mazowieckich

Tabor i technika

Finał rekordowego zamówienia Kolei Mazowieckich

inf. pras oprac. JM 24 lipca 2023

Stadler wygrywa przetarg na do 120 pociągów bateryjnych

Tabor i technika

Zobacz również:

Wszystkie Kissy Stadlera już w Azerbejdżanie

Biznes

Wszystkie Kissy Stadlera już w Azerbejdżanie

Łukasz Pastor 20 czerwca 2016

Pierwszy Flirt 3 do obsługi połączeń w rejonie Dolnego Renu już gotowy

Tabor i technika

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5