W środowisku miłośników kolei pojawiły się informacje o utrudnieniach i nieprzyjemnościach związanych z fotografowaniem pociągów w czasie Światowych Dni Młodzieży. Straż Ochrony Kolei zaprzecza, by wprowadzono jakiekolwiek wzmożone kontrole w tym zakresie. – W obecnym stanie prawnym fotografowanie i filmowanie na obszarze kolejowym w miejscach ogólnodostępnych jest dozwolone – informuje Diana Zborowska z Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei.
Fotografowanie i filmowanie na terenach kolejowych wciąż budzi sporo emocji. Zupełnie niepotrzebnie –
żadnych zakazów w tym zakresie nie ma. – W obecnym stanie prawnym, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 23 listopada 2004 roku w sprawie przepisów porządkowych obowiązujących na terenie kolejowym, fotografowanie i filmowanie na obszarze kolejowym w miejscach ogólnodostępnych jest dozwolone – podkreśla Diana Zborowska, starszy inspektor z Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei.
Mimo tych zapewnień, wciąż zdarzają się przypadki, gdy osoby fotografujące doświadczają nieprzyjemności ze strony kolejarzy. „Odradzamy fotografowanie kolei (tabor, infrastruktura) na czas Światowych Dni Młodzieży. Sokiści dostali przykaz legitymowania i zabraniania tego wszystkim fotografującym, o czym przekonał się jeden z naszych administratorów, pod groźbą doprowadzenia do patrolu policji” – piszą administratorzy profilu facebookowego Platforma Komunikacyjna Krakowa.
SOK zapewnia, że nie wydano żadnych poleceń, by przepytywać czy legitymować osoby robiące zdjęcia na dworcach. – Z okazji ŚDM nie wprowadzono dodatkowych ograniczeń prawnych dot. robienia zdjęć. Tym bardziej ze strony SOK nie ma działań ukierunkowanych na utrudnianie fotografowania – przekonuje przedstawicielka Komendy Głównej SOK. – W czasie ŚDM wszyscy podróżni powinni liczyć się z większą aktywnością i czujnością służb dla zapewnienia wspólnego bezpieczeństwa – zaznacza jednak Diana Zborowska.
Kolejarze przypominają też o pewnych warunkach, które stawia ustawodawca. – Działania fotografującego nie mogą powodować utrudnień lub zagrożeń dla korzystania z tego miejsca przez innych użytkowników. Nie mogą także narażać na niebezpieczeństwo samej osoby fotografującej. W takich przypadkach interwencja funkcjonariuszy jest uzasadniona – mówi Zborowska.