SKPL rozszerza swoją ofertę wakacyjnych połączeń turystycznych. Najważniejszą nowością będzie obsługa linii z Zagórza do Sanoka i Łupkowa na Podkarpaciu. Pociągi przewoźnika nadal kursować będą na trasach z Kętrzyna do Węgorzewa, z Lipusza do Bytowa i na Kaliskiej Kolei Dojazdowej.
Prywatny przewoźnik SKPL Cargo z podkaliskiego Zbierska przedstawił najważniejsze założenia rozkładu jazdy swoich wakacyjnych pociągów turystycznych. W porównaniu do zeszłego roku liczba kursów na niektórych obsługiwanych już wcześniej liniach wzrośnie. Zgodnie z zapowiedziami sprzed kilku dni oferta zostanie poszerzona także o połączenia lokalne na Podkarpaciu. Będą one funkcjonować od końca lipca.
Bytów: Więcej pociągów, gorsze skomunikowaniaWcześniej, bo już w najbliższy weekend, rozpocznie się sezon kursowania pociągów na kaszubskiej linii Lipusz – Bytów. Rozkład jazdy zakłada przewozy w dni wolne od pracy w kształcie zbliżonym do zeszłorocznego. – Plusem będzie to, że w niedziele uruchomimy trzy, a nie dwie pary pociągów – mówi Albert Mikołajczyk z SKPL Cargo. Lokalny przewoźnik nie zapewni natomiast w części przypadków możliwości dogodnej przesiadki na pociągi Przewozów Regionalnych w Lipuszu.
– Coraz uboższa oferta [PR] sprawiła, że utrzymanie skomunikowań to zadanie bardzo trudne – ocenia przedstawiciel SKPL. – Musieliśmy pogodzić nasze możliwości eksploatacyjne z godzinami odjazdów z Lipusza. Stąd niekiedy konieczność oczekiwania nawet 1,5 godziny – tłumaczy. Dojeżdżający na pierwszy poranny kurs od strony Chojnic będą musieli spędzić w Lipuszu ok. godzinę, a ci jadący z Kościerzyny – jeszcze dodatkowe 20 minut (w soboty, bo w niedziele przedpołudniowy kurs Kościerzyna – Chojnice nie jest wykonywany).
Tydzień później zainaugurowany zostanie ruch na linii Kętrzyn – Węgorzewo w województwie warmińsko-mazurskim. Tam pociągi SKPL kursować będą przez cały tydzień, ale rozkład jazdy dla dnia roboczego różni się istotnie od tego weekendowego. W dni wolne zaplanowano trzy, a w robocze – dwie pary kursów. Tak będzie do końca sierpnia, natomiast we wrześniu pasażerowie skorzystają z dwóch par połączeń weekendowych.
„Sanocka SKM” Sanok – ZagórzWiemy już na pewno, że 31 lipca SKPL rozpocznie obsługiwać także połączenia na Podkarpaciu, które ułatwią dojazd w Bieszczady i w Beskid Niski. – Niezwykle pozytywna postawa bieszczadzkich samorządowców oraz tamtejszych kolejarzy jest dla nas dużym zaskoczeniem – przyznaje Albert Mikołajczyk. – Dzięki nim wystartujemy z pilotażowym miesięcznym programem przewozów na trasie Sanok – Zagórz – Łupków – informuje.
Na trasie tej swoje kursy uruchomią także Przewozy Regionalne. – Nasze pociągi nie będą stanowić konkurencji dla PR, a uzupełnienie oferty tego przewoźnika – twierdzi Albert Mikołajczyk. Spółki będą prowadzić tam bowiem przewozy w innych terminach: ogólnopolski operator pojedzie do Łupkowa (i dalej do Medzilaborzec) w weekendy, a SKPL – w dni robocze.
W pełnej relacji Sanok – Łupków przewidziano dwie pary pociągów. – Starając się efektywnie wykorzystać nasz tabor, zaoferujemy dodatkowo cztery pary krótkich kursów łączących Zagórz z Sanokiem – zapowiada przedstawiciel SKPL. – Już teraz połączenie to zostało okrzyknięte mianem „sanockiej SKM” – dodaje z pewną przesadą. Kursy te obsłuży wagon motorowy serii 810, który
odbył niedawno jazdy testowe m.in. do Łupkowa.
Wciąż także na wąskich torachSKPL był kojarzony długo głównie z obsługą linii wąskotorowych, przewoźnik ten do dziś prowadzi zresztą codzienne kursy na trasie Pleszewskiej Kolei Lokalnej. W tym roku uruchomi też przewozy na swojej macierzystej Kaliskiej KD. W lipcu na trasie Zbiersk – Petryki kursować będą cztery pary pociągów weekendowych i dodatkowo jedna uzupełniająca ofertę tylko w niedziele. – W sierpniu i we wrześniu część kursów planujemy wydłużyć do Złotnik, gdzie obecnie trwają ostatnie prace mające na celu przyjęcie pierwszych pasażerów – usłyszeliśmy od naszego rozmówcy.