Zarówno PKP Intercity, jak i SKPL czekają już tylko na spełnienie ostatnich formalności. Wygląda na to, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby czeskie „motoraki” serii 810 rozpoczęły kursowanie pomiędzy Jasłem a Zagórzem w ramach siatki połączeń PKP Intercity.
Po tym jak opublikowaliśmy
artykuł „SKPL ma szanse jeździć w Bieszczady dla PKP Intercity” narodowy przewoźnik dalekobieżny przesłał do nas swoje stanowisko w tej sprawie. Wynika z niego, że kursy szynobusów SKPL w ramach podwykonawstwa dla PKP Intercity są pewne od 11 marca.
– SKPL Cargo zostało wybrane jako wykonawca usług przewozowych pasażerskiego transportu kolejowego na odcinku Jasło – Zagórz – Jasło, świadczonych codziennie w okresie od dnia 11 marca do 1 września 2018. Celem tej usługi jest skomunikowanie z pociągami TLK Małopolska i TLK Karpaty na stacji Jasło. Na odcinku Jasło – Zagórz zaplanowane zostały postoje na stacjach: Jasło, Krosno, Sanok, Zagórz. W pociągach wykonawcy usługi pasażerowie będą mogli nabyć bilety na przejazd u konduktorów PKP Intercity – poinformowała Agnieszka Serbeńska, rzecznik prasowy PKP Intercity.
Informacje o bliskim wjeździe na podgórskie tory SKPL potwierdził także Albert Mikołajczyk, reprezentujący SKPL Cargo.
– Teraz czekamy tylko aż PKP Intercity wyślę nam umowę, którą niezwłocznie podpiszemy. Na początku przewozy planujemy wykonywać autobusami szynowymi serii 810. Uzgadniamy jeszcze ostatnie szczegóły organizacyjne, takie jak oznaczenia pociągów w rozkładzie jazdy. Założenie jest proste: nasze motoraczki pojadą jako uzupełnienie dwóch pociągów TLK w ramach jednego biletu wystawionego przez PKP Intercity. Wszystkie pojazdy będą też posiadały tablice z oznaczeniami TLK – powiedział Albert Mikołajczyk.
Jak udało się dowiedzieć „RK”, na pokładzie motoraków znajdzie się konduktor PKP Intercity odpowiadający za odprawę podróżnych, maszynista SKPL oraz przeszkolony w obsłudze pojazdu kierownik pociągu. – Mamy już przygotowany personel, a naszą bazą taborową stanie się Zagórz – dodał Mikołajczyk.
Na najbliższy piątek zaplanowane jest spotkanie z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. Rozmowy będą dotyczyć finansowania stałych połączeń między Sanokiem i Komańczą bądź Łupkowem w sezonie letnim.