Planowany remont linii kolejowej z Gdyni do Kościerzyny spowoduje wstrzymanie na prawie trzy lata ruchu pociągów w kierunku Kaszub. Aby tego uniknąć, samorząd województwa pomorskiego proponuje kolejarzom przywrócenie połączenia z Gdańska Kokoszek do Kartuz.
Z inicjatywy samorządu województwa pomorskiego, Pomorskiej Kolei Metropolitalnej oraz „Gazety Wyborczej Trójmiasto" w niedzielę, 13 maja 2018 r. zorganizowany został przejazd pociągiem z Gdańska Kokoszek do Kartuz. W wydarzeniu tym wzięli udział samorządowcy, lokalni aktywiści, miłośnicy kolei oraz przedstawiciele mediów. Poprzedziła go piesza wyprawa z przystanku PKM Gdańsk Kiełpinek szlakiem dawnego nasypu tzw. kolei kokoszkowskiej.
Na dworcu w Kartuzach marszałkowie Mieczysław Struk i Ryszard Świlski, wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak, burmistrz Kartuz Mieczysław Gołuński, burmistrz Żukowa Wojciech Kankowski, poseł Stanisław Lamczyk oraz prezes PKM Grzegorz Mocarski podpisali list intencyjny, w którym wyrazili poparcie dla odtworzenia połączeń kolejowych pomiędzy Gdańskiem a Kartuzami przez Starą Piłę. Miałoby to zapewnić utrzymanie ruchu pociągów w kierunku Kaszub w czasie planowanej przez PKP PLK inwestycji na linii Gdynia – Kościerzyna. Prace przy budowie drugiego toru i elektryfikacji rozpoczną się w 2020 r. i potrwają trzy lata.
– Modernizacja odcinka z Kokoszek do Starej Piły i ze Starej Piły w kierunku Kartuz ma sens nie tylko turystyczny, ale przede wszystkim jest potrzebna ze względu na planowaną inwestycję na linii kolejowej pomiędzy Gdynią i Kościerzyną. Dlatego chcielibyśmy uruchomić stały ruch pociągów pasażerskich na trasie z Gdańska Wrzeszcza przez Kokoszki do Kartuz, a w dalszej perspektywie do Sierakowic. Myślę, że spotka się to z życzliwym przyjęciem pasażerów – zaznaczył marszałek Mieczysław Struk.
O inicjatywie odtworzenia linii do Kokoszek
pisaliśmy tutaj, a o tym, kto odpowiada za jej zamknięcie w ruchu pasażerskim,
tutaj.