W pierwszym kwartale punktualne było 90% pociągów pasażerskich. Punktualność wzrosła w stosunku do poprzedzającego kwartału, lecz spadła porównując z danymi sprzed roku – podał Urząd Transportu Kolejowego.
Jak podaje Urząd, w I kwartale 2018 roku punktualność kolejowych przewozów pasażerskich kształtowała się na poziomie 90,14%. To duży spadek względem analogicznego okresu 2017 roku. Punktualność pociągów wyniosła 92,10% w I kwartale zeszłego roku. Jeśli zaś
spojrzymy na IV kwartał 2017 roku, to punktualność wyniosła wtedy 86,90%.
W I kwartale 2018 roku licencjonowani przewoźnicy kolejowi uruchomili łącznie 434,5 tys. pociągów (o ok. 10,7 tys. więcej niż w I kwartale 2017 roku). Dla porównania, w IV kwartale 2017 roku uruchomiono 426,9 tys. pociągów.
W pierwszym kwartale bieżącego roku średni czas opóźnień pociągów na stacji końcowej (wraz z opóźnieniami do 5 minut) wyniósł 9 minut 5 sekund. Największy odsetek stanowiły pociągi opóźnione do 5 minut – 53,6% (blisko 49,5 tysiąca) oraz od 5 do 60 minut – 44,6% (prawie 41,2 tysiąca). Odwołano 2 864 pociągi.
Tradycyjnie najbardziej punktualni są przewoźnicy operujący na wydzielonej infrastrukturze (Warszawska Kolej Dojazdowa i trójmiejska PKP SKM). Dobre wyniki mają też ŁKA i warszawska SKM. Najmniej punktualne były Koleje Małopolskie.