Przewozy Regionalne pożyczają lokomotywy z PKP Cargo

Przewozy Regionalne na własność mają tylko pięć w pełni sprawnych elektrycznych lokomotyw. Wszystkie to EP07P zmodernizowane przed kilkoma laty w ZNLE Gliwice. Można je zobaczyć głównie w relacjach Poznań – Wrocław – Międzylesie/ Szklarska Poręba, gdzie kursują ze zmodernizowanymi w ramach umowy POIiŚ wagonami. Jedna lokomotywa przeznaczona jest natomiast do obsługi transgranicznej relacji Terespol – Brześć.

– Aktualnie dwie z naszych lokomotyw są sprawne, a trzy pozostałe poddawane są naprawom okresowym. Aby zaspokoić nasze potrzeby, wynajmujemy trzy pojazdy od PKP Cargo. Takie rozwiązanie umożliwia nam obsługę wszystkich połączeń na trasie Poznań – Wrocław – Międzylesie/ Szklarska Poręba zmodernizowanymi wagonami – mówi Michał Stilger z biura rzecznika Przewozów Regionalnych.

10 marca na przedmieściach Wrocławia doszło do wypadku na przejeździe kolejowym (zginął w nim policjant, o czym piszemy tutaj), przez co na jednej z długich tras prowadzących przez dwa województwa uruchomiono skład zastępczy, którym był ezt serii EN57. Był to jedynie incydent, ale i tak zdenerwował mocno podróżnych.

– W sytuacjach awaryjnych decydujemy się na jak najszybsze podstawianie innych składów lub autobusów zastępczych. Ze względów logistycznych, ale przede wszystkim z przyczyn niezależnych od nas, zdarza się, że standard pojazdów zastępczych bywa inny niż składów obsługujących daną relację na co dzień – dodał Stilger.

Przewozy Regionalne na swoim stanie mają jeszcze zakupione od PKP Intercity lokomotywy EU07, które miały być poddane modernizacji po to, by prowadzić pociągi dalekobieżne  z prędkością 160 km/h (w ramach nieistniejącej już prawie oferty InterRegio). Sześć lokomotyw kupionych za 6 mln zł nigdy nie zostało jednak przebudowanych (nie udało się na to pozyskać środków) i obecnie stoją bezczynnie na terenie bazy PR w Toruniu Kluczykach. Piszemy o tym tutaj.