Przewozy Regionalne będą testować Feniksa, ED74 raczej nie kupią

Martyn Janduła, „Rynek Kolejowy”: Jakie podstawowe plany taborowe mają Przewozy Regionalne na najbliższe lata?

Krzysztof Mamiński, prezes zarządu spółki Przewozy Regionalne: Zaciągnęliśmy kredyt na ponad 600 mln zł. Większość przetargów już rozstrzygnęliśmy, więc na rozkład jazdy 2017/2018 będziemy mieli ponad 60 zmodernizowanych i nowych jednostek. To dużo. Nigdy w historii spółki tak wiele nie było, ale oczywiście to nie spełnia jeszcze naszych oczekiwań. Duży program taborowy szykujemy na lata 2019-2021, kiedy będziemy mogli aplikować o środki unijne. Wtedy chcielibyśmy zakupić co najmniej 250 nowych eztów. Spowoduje to, że będziemy mieli już cały nowy park taborowy.

Pod koniec listopada zakończył się przetarg na 7 elektrycznych eztów. Zamówienie podzielono między Pesę i Newag. Czy doszło już do podpisania umów?

Umowy są już podpisane. Uzgadniamy teraz malaturę z wyposażeniem pojazdów. Został już również rozstrzygnięty przetarg na modernizację 36 eztów, którą wykona zakład w Mińsku Mazowieckim. Natomiast 25 stycznia ma zostać rozstrzygnięty przetarg na zakup autobusów szynowych. Chcemy kupić 3 plus dwa w opcji. Czyli w zależności od tego, jaka cenowo będzie oferta, to zdecydujemy się na konkretną liczbę składów. To są przetargi na tabor na ten rok. Jak podsumujemy ostatni przetarg i pieniądze, które wydamy oraz pozostaną nam jakieś środki z kredytu, to zastanowimy się, czy czegoś jeszcze kolejnego w tym roku nie kupić.

Czy Przewozy Regionalne są zainteresowane zakupem zmodernizowanych EN57 "Feniks" z FPS-u?

Nie widziałem oferty ze strony FPS-u. Natomiast mogę powiedzieć, że ostatnio rozmawiałem z prezesem FPS-u Hubertem Stępniewiczem i prezesem Polskiego Taboru Szynowego i myślę, że porozumiemy się co do tego, ażeby dwa albo trzy zmodernizowane „Feniksy” mogły przejść u nas taką próbę w normalnej eksploatacji. Chcemy, żeby te pojazdy w normalnym rozkładzie jazdy na terenie oddziału wielkopolskiego mogły pojeździć kilka miesięcy. Będzie to doświadczenie dla wykonawcy co do ich niezawodności i usterkowości, a my przyjrzymy się im w eksploatacji. To nowy produkt, nigdzie jeszcze nie przejechał z pasażerem ani kilometra, więc chcemy go sprawdzić.

Czyli jest szansa, że Feniksy pojawią się w barwach PolRegio?

Tego nie wiem. Tu szczegółów jeszcze nie dogadaliśmy, bo jest jeszcze za wcześnie.

Czy spółka jest zainteresowana pojazdami ED74?

Intercity zorganizowało przetarg na sprzedaż „Edyt”, określając pewne warunki. Na tych warunkach my nie kupimy tych pociągów. Poczekamy jeszcze, bo nie wiemy, czy ten przetarg zostanie rozstrzygnięty, czy nie. Mówimy, że możemy rozmawiać o ewentualnym wykorzystaniu tych pociągów, których właścicielem były Przewozy Regionalne, które je kupiły, a które trafiły do Intercity za darmo. Dość ciężko mi mówić o odkupowaniu czegoś, czego właścicielem były Przewozy Regionalne.