Przełom w Małopolsce. PR przejmują część tras Kolei Małopolskich

Do późnych godzin nocnych toczyły się środowe negocjacje pomiędzy Przewozami Regionalnymi a Kolejami Małopolskimi, które kontynuowane były w czwartek. Głównym tematem rozmów była realizacja założeń nowego rozkładu jazdy w woj. małopolskim. Przypomnijmy: Koleje Małopolskie 11 grudnia mają uruchomić III linię Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej z Krakowa do Tarnowa oraz połączenia do Nowego Sącza i Krynicy-Zdroju. Całość obsługi trasy z Nowego Sącza do Krynicy-Zdroju również miała odbywać się w ramach działalności KMŁ. Koleje Małopolskie obsługują obecnie SKA Kraków Lotnisko – Wieliczka Rynek-Kopalnia oraz Kraków – Sędziszów. 

Przewozy Regionalne pomogły, przejmując przewozy

Dla zabezpieczenia obsługi pociągów na nowych trasach, Koleje Małopolskie miały korzystać z pracowników PR m.in. na zasadzie użyczenia. Termin wejścia w życie nowego rozkładu jazdy zbliżał się a KMŁ nadal nie posiadały wystarczającej liczby m.in. maszynistów. Na początku grudnia Leszek Miętek, Prezydent Związku Zawodowego Maszynistów zaapelował o nie podejmowanie zatrudnienia w Kolejach Małopolskich. Krzysztof Mamiński, prezes Przewozów Regionalnych w wypowiedzi na temat Kolei Małopolskich stanowczo wykluczył możliwość wynajmowania pracowników zarzucając spółce nieprzygotowanie m.in. w kwestii kadr, systemu sprzedaży czy zaplecza technicznego (tabor zapewnia marszałek województwa, ale jego obsługą też nie zajmie się sama spółka KMŁ – dopiero zapowiada ona budowę bazy utrzymaniowej). Mamiński dopuszczał przy tym pomoc ale jako jej jedyną formę wskazał obsługę całych linii. W tym samym dniu Ryszard Rębilas, prezes KMŁ zapewnił, że połączenia w nowym rozkładzie jazdy nie są zagrożone. Pomóc mieli maszyniści z Kolei Mazowieckich. 

W czwartek 8 grudnia w godzinach popołudniowych miało dojść do zakończenia rozmów pomiędzy Przewozami Regionalnymi a Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego. Z nieoficjalnych informacji płynących od osób zbliżonych do spółek kolejowych, potwierdzonych w dwóch niezależnych źródłach wynika, że Przewozy Regionalne mają przejąć od Kolei Małopolskich obsługę całej trasy Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej z Krakowa Głównego do Sędziszowa, czyli 30 pociągów. 10 pociągów z Krakowa do Tarnowa, które od 11 grudnia miały zostać uruchomione w ramach III linii SKA Kolei Małopolskich, mają trafić do obsługi przez Przewozy Regionalne. Nie później niż w pierwszej dekadzie stycznia 2017 roku spółka Przewozy Regionalne miałaby przejąć do obsługi linię z Tarnowa do Nowego Sącza i Krynicy-Zdroju.

Przewozy Regionalne oraz Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego wstrzymują się z komentarzami do momentu podpisania stosownej umowy. Dalsze szczegóły mają zostać przekazane najprawdopodobniej w piątek. – Dążymy do jak najszybszego zakończenia sprawy i podpisania umowy z operatorami przewozów kolejowych dla sprawnego wprowadzenia nowego rozkładu jazdy. Dopóki nie ma podpisanej umowy wstrzymamy się z komentarzem – powiedziała „Rynkowi Kolejowemu” Agnieszka Grybel-Szuber, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.

Mamiński "sprawdził"

Zgodnie z zapowiedziami prezesa Przewozów Regionalnych, spółka najprawdopodobniej pozostała przy stanowisku, że nie będzie dzierżawiła pracowników na potrzeby Kolei Małopolskich. – Jeżeli Koleje Małopolskie zadeklarowały, że mogą przejąć obsługę połączeń od Przewozów Regionalnych, to rozumiem, że mają do tego zasoby. Ale czy mają system sprzedaży biletów? Nie. Czy mają kasy stacjonarne? Nie. Czy mają kasy mobilne? Nie. Czy mają punkty utrzymania taboru? Nie. Czy mają rewidentów? Nie. Wystarczającą liczbę maszynistów i kierowników pociągów? Także nie. Dlatego mówię „sprawdzam”. Jeśli Koleje Małopolskie mają zasoby do przejęcia od nas przewozów, to niech je przejmują – stwierdził we środę 7 grudnia Krzysztof Mamiński.

Ryszard Rębilas, prezes Kolei Małopolskich w rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” w trakcie inauguracyjnego połączenia SKA z Krakowa do Tarnowa deklarował gotowość do uruchomienia nowych połączeń. – Mamy zabezpieczenie w pracownikach i użyczonych maszynistów z Kolei Mazowieckich. Kwestie związane z porozumieniem z Przewozami Regionalnych dotyczą wykonywania czynności próby hamulca, ale szukamy rozwiązań, by mogło to być do najbliższej niedzieli doprecyzowane. Dwie linie KMŁ nie są w żaden sposób zagrożone – powiedział we środę 7 grudnia prezes KMŁ.

Kolejne oświadczenie Małopolski

6 grudnia UMWM opublikował oświadczenie związane z nowymi trasami Kolei Małopolskich. – W najbliższej przyszłości spółka Koleje Małopolskie będzie dalej rozszerzać swoją ofertę przewozową (...). W związku z tym będzie w dalszym ciągu tworzyć nowe miejsca pracy, co w ogólnie trudnej sytuacji kolejowej jest z pewnością małopolskim ewenementem – czytamy w oświadczeniu. We czwartek 8 grudnia Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego opublikował nowe oświadczenie w miejsce poprzedniego. W oświadczeniu (poniżej) nie ma już nawiązania do spółki, która ma obsługiwać nową linię SKA a obszar negocjacji pomiędzy KMŁ a PR został określony jako sprawy organizacyjne. 

W odpowiedzi na nieprawdziwe informacje, po raz kolejny zapewniamy, że zgodnie z planem od 11 grudnia br. startuje trzecia linia Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej do Tarnowa. Do dyspozycji podróżnych zostaną oddane nowoczesne i wygodne pociągi, które będzie obsługiwał profesjonalny i w pełni przygotowany do tego personel. Jednocześnie podkreślamy, że wszystkie aktualnie prowadzone ustalenia między organizatorem przewozów – Województwem Małopolskim, a operatorami – czyli Kolejami Małopolskim i Przewozami Regionalnymi – dotyczą jedynie spraw organizacyjnych i nie mają żadnego wpływu na start nowego rozkładu jazdy ani na ofertę dla pasażerów. Rozmowy są już finalizowane, a umowy zostaną zawarte przed 11 grudnia br. Samorząd województwa poprawiając ofertę kolejową w regionie kieruje się przede wszystkim dobrem pasażerów. Ich komfort, bezpieczeństwo i zadowolenie jest najwyższym priorytetem. Nie ma również wątpliwości, że gwarancją rozwoju transportu kolejowego w Małopolsce, jak i powrotu podróżnych na trasę Kraków – Tarnów, są wyłącznie nowoczesne pociągi zakupione w ostatnim czasie przez Województwo Małopolskie oraz atrakcyjna oferta przewozowa. To właśnie z myślą o pasażerach zmieniamy małopolską kolej.

Odejście od strategii województwa?

To może być bezprecedensowa sytuacja na polskim rynku kolei samorządowych, która oznaczałaby zmniejszenie pracy przewozowej samorządowego przewoźnika Kolei Małopolskich. Obsługuje on obecnie trasę Kraków Lotnisko - Kraków Główny - Wieliczka, Kraków Główny - Miechów - Sędziszów. Od 11 grudnia miała zostać uruchomiona trasa Kraków - Tarnów. Jeżeli informacje potwierdzą się, Kolejom Małopolskim pozostanie trasa Kraków Lotnisko - Kraków Główny - Wieliczka, część połączeń z Krakowa do Tarnowa i chwilowo do Nowego Sącza i Krynicy-Zdroju.

Pod koniec marca woj. małopolskie podpisało z Newagiem umowę na dostawę Impulsów, które 11 grudnia mają trafić do obsługi trasy m.in. do Tarnowa i Krynicy-Zdroju. – W strategii województwa to Koleje Małopolskie mają docelowo obsługiwać ruch w całym województwie – powiedział wówczas Jacek Krupa.