Odwołane pociągi, opóźnienia liczone w setkach minut – w Poznaniu powróciły sobotnie problemy ze sterowaniem ruchem kolejowym. I nie wiadomo, kiedy się zakończą.
Komunikaty na stronie przewoźników brzmią następująco: "12 grudnia na węźle poznańskim mogą wystąpić zmiany w kursowaniu pociągów, szczególnie w kierunku: Warszawa, Gniezno, Wągrowiec. Zmiany związane są z dodatkowymi testami urządzeń gwarantujących pełne bezpieczeństwo oraz sprawne prowadzenie ruchu pociągów". To informacja od strony PKP PLK, która na razie nie wyjaśnia dokładniej, o co chodzi.
Tymczasem już w sobotę 10 grudnia z powodu testu nowych urządzeń sterowania ruchem
sparaliżowany został ruch w poznańskim węźle kolejowym. Wjazdy i wyjazdy ze stacji Poznań Wschód odbywały się na sygnał zastępczy, a pociągi miały nawet dwugodzinne opóźnienia. Sytuację udało się opanować dopiero następnego dnia, dlatego nowy rozkład jazdy wszedł w życie
bez większych problemów.
Dziś problemy powróciły, dlatego pociągi przejeżdżające przez Poznań "łapią" nawet dwugodzinne opóźnienia. Koleje Wielkopolskie odwołały z tego powodu aż 10 pociągów w kierunku do i z Wrześni i Murowanej Gośliny.
W wybranych pociągach wprowadzono wzajemne honorowanie biletów PKP Intercity, Przewozy Regionalne i Koleje Wielkopolskie. Na linii nr 430 Poznań – Gniezno – Inowrocław wprowadzono wzajemne honorowanie biletów PKP Intercity i Przewozy Regionalne. Podróżni z biletami ważnymi na przejazd pociągami Przewozów Regionalnych mogą korzystać z przejazdów wybranymi pociągami PKP Intercity.
Problemy również w WarszawieUsterka urządzeń sterowania ruchem dotknęła też linię z Warszawy Wileńskiej w kierunku Wołomina. Odwołano już jeden pociąg.
Aktualizacja godz. 15:20 Wgrywają programJak informuje PKP PLK, wykonawca (firma Thales) cały czas prowadzi prace w związku z wgrywaniem systemu urządzeń sterowania ruchem kolejowym. – Obecnie sprawdzane są semafory i aplikacja na jednym torze pomiędzy stacjami Poznań Główny – Poznań Wschód. Trwa instalacja oprogramowania dla drugiego toru. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wspierają wykonawcę by jak najszybciej zakończył prace – mówi rzecznik PLK Mirosław Siemieniec.
Największe zmiany w kursowaniu pociągów dotyczyły składów Kolei Wielkopolskich. W porozumieniu z przewoźnikami 18 składów zostało połączonych w 9, a 10 odwołano. – Przepraszamy za czasowe zmiany w kursowaniu pociągów – dodaje rzecznik.