Mieszkańcy Leszna, samorząd i społecznicy walczą o to, by w projekcie Poznańskiej Kolei Metropolitalnej zostało uwzględnione Leszno. Prezydent miasta spotkał się w tej sprawie z wicemarszałkiem województwa.
– W ramach Poznańskiej Kolei Metropolitalnej już w marcu, a najpóźniej czerwcu 2018 roku chcemy uruchomić 23 pary dodatkowych pociągów na 4 liniach – do Wągrowca, Grodziska Wielkopolskiego, Nowego Tomyśla i Jarocina –
poinformował w listopadzie Wicemarszałek Wojciech Jankowiak. Samorządy podzielą się kosztami funkcjonowania PKM. 11 grudnia 2017 r. w siedzibie marszałka województwa
podpisano porozumienie w tej sprawie. Poznańska Kolej Metropolitalna
ma już też swoje logo.
W projekcie nie uwzględniono jednak 65-tysięcznego Leszna - PKM ma docierać tylko do Kościana. Na portalu petycje.pl pół tysiąca osób podpisało petycję do Marszałka Województwa Wielkopolskiego w sprawie ponownego rozważenia tej decyzji. - Leszno jest jednym z największych miast poza stolicą województwa, do którego mogłaby docierać kolej metropolialna. Ponadto w ciągu linii kolejowej nr 271 generuje ono największy ruch pasażerski, z roczną odprawą w przedziale 1 – 2 mln pasażerów oraz ze względu na swoje położenie geograficzne jest naturalnym węzłem przesiadkowym zarówno dla mieszkańców aglomeracji leszczyńskiej, jak i subregionu wielkopolsko-dolnośląsko-lubuskiego (mieszkańców dawnego województwa leszczyńskiego) - uzasadnia autorka petycji, Iwona Budych.
W tym tygodniu prezydent Leszna Łukasz Borowiak spotkał się z wicemarszałkiem Wojciechem Jankowiakiem i przedstawicielem Kolei Wielkopolskich w sprawie ewentualnego przyłączenia Leszna do Poznańskiej Kolei Metropolitalnej. Jak relacjonuje portal miasta Leszno, wicemarszałek zapewnił, że sprawa jest ciągle otwarta, i że Leszno zostanie zaproszone do tego projektu. Wicemarszałek podkreślił jednak, że obecnie trwają prace modernizacyjne linii E59 łączącej Poznań i Wrocław, i że w tej chwili one są na priorytetowej pozycji.
Poza tym należy pamiętać, że udział Leszna w PKM będzie tez wymagał zaangażowania finansowego samorządu. - Jestem bardzo zadowolony z tego spotkania – mówi prezydent Borowiak. – Rozmowy przebiegały w przyjacielskiej atmosferze. Nikt nie chce Leszna komunikacyjnie wykluczać i jestem pewny, że wspólnie znajdziemy optymalne rozwiązanie dla kolejowego transportu pasażerów z Leszna i okolic w kierunku Poznania – podsumował.