Pojechaliśmy jednym z pierwszych pociągów, które uruchomiono we Wrocławiu w ramach kolei miejskiej. Jak na pierwsze kursy – frekwencja jest więcej niż przyzwoita. Połączenie ma dobrą promocję, nie ma większych problemów z jego funkcjonowaniem.
Pierwszy poranny pociąg w ramach wrocławskiej kolei miejskiej ruszył o godzinie 5:15. Na pokładzie oprócz oficjeli znalazło się sporo miłośników kolei, ale kursem z Wojnowa w kierunku Nadodrza (06:05) pojechało już sporo osób, które zdecydowały się zostawić auto pod domem i ruszyć pociągiem w kierunku Śródmieścia.
Pierwsze połączenia (a przynajmniej przedpołudniowe) obsługuje autobus szynowy SA 135 007 należący do Kolei Dolnośląskich. W pierwszy kurs przedstawiciel „RK” wyruszył o godzinie 10:25 na krótkim odcinku z Wrocławia Mikołajów do Wrocławia Głównego. Na pokładzie było blisko 20 osób. Pasażerowie chętnie dzielili się z nami opiniami na jego temat.
– To jest dla nas wspaniała wiadomość, w godzinach szczytu z Wojnowa trudno się wydostać, w tej chwili w kilkanaście minut jesteśmy niemal w centrum miasta, na Nadodrzu. Dla nas to powrót do normalnych dojazdów, do tego co już było i dobrze działało. Liczymy jednak, że w przyszłości będzie więcej pociągów do samego Wrocławia Głównego. Nadodrze to centrum miasta, ale pociągi powinny dojeżdżać jednak do głównej stacji – powiedział pan Henryk, mieszkaniec Wojnowa, który testował połączenie razem z żoną.
Przez cały pierwszy tydzień działania kolei pociągi kolei miejskiej we Wrocławiu kursują bezpłatnie.
Aktualizacja godz. 12:00
Około południa frekwencja w pociągach wciąż jest bardzo przyzwoita. Na stacjach i przystankach śpieszących do szkoły i pracy zastąpiły osoby z dziećmi i rowerzyści. Jak donosi z Wrocławia Michał Szymajda, projekt Kolei Miejskiej wygląda bardzo obiecująco. "Wszyscy pasażerowie cieszą się, że nie będą już stali w korkach".
– Uruchomienie „miejskich” pociągów we Wrocławiu to jedno z ważniejszych wydarzeń ostatnich lat na rynku kolejowych przewozów pasażerskich w Polsce –
pisał kilka dni temu Paweł Rydzyński, dyrektor ds. projektów transportowych w Zespole Doradców Gospodarczych TOR.