Porsche wybiera AWT

Problemy z AWT?

O problemach AWT stało się głośno w ubiegłym tygodniu, kiedy upadłość ogłosił czeski koncern górniczy OKD – jeden z największych klientów przewoźnika. AWT powstało na bazie OKD Doprava, które zapewniało obsługę transportem kolejowych zakładów należących do OKD. Zakup 80% akcji spółki przez PKP Cargo za 103,2 mln euro był pierwszą akwizycją PKP Cargo na rynku zagranicznym i – jak okazało się w ostatnim czasie – zapewne jedyną.

W momencie przejęcia AWT nie było wyłącznie czeskim przewoźnikiem. W 2013 roku Grupa AWT przewiozła 12 mln ton towarów, zrealizowała pracę przewozową na poziomie 1,54 mld tkm i wypracowała 282 mln euro przychodu, świadcząc usługi na terenie Czech, Słowacji, Słowenii, Węgier, Niemiec, Rumunii, Bułgarii, Polski oraz Chorwacji.

W ostatniej rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” prezes AWT podkreślał, że upadek OKD nie jest jeszcze katastrofą a producent węgla jest i tak skazany na współpracę z operatorem. Przychody AWT z przewozów węgla zresztą i tak stanowią coraz mniejszą część przychodów spółki. W roku 2011 było to jeszcze 59%, ale już w tym 2/3 przychodów ma pochodzić od innych klientów. Znaczna część z nich przypadnie na branżę automotive.

1458 pociągów z samochodami

Działalność AWT skupiona jest w okolicach Ostrawy, co wynikało oczywiście z funkcjonowania w tym regionie zagłębia węglowego. Lokalizacja ta nie straciła jednak na znaczeniu. Nie daleko z tego rejonu jest zarówno na polski Śląsk jak i do Bratysławy czy Wiednia. Na Słowacji zlokalizowane zostało kilka wiele zakładów produkcyjnych i dziś cały region śmiało można nazwać jednym z większych zagłębi samochodowych w Europie.

AWT udało się wykorzystać tę szansę. W roku 2013 operator uruchomił pierwszy transporty gotowych samochodów. – Od tego czasu zanotowaliśmy dynamiczny wzrost liczby uruchamianych pociągów z autami. Szczególnie bieżący rok jest dla naszej firmy pomyślny, ponieważ notujemy skokowy wzrost przewozów. Jest to wynik przemyślanej i konsekwentnie realizowanej strategii, która zakłada dywersyfikację produktową transportów AWT. Naszym celem jest zwiększanie przychodów w branżach innych niż węgiel kamienny, w szczególności ten produkowany przez OKD – wyjaśnia Zbigniew Klepacki, prezes AWT.

Operator swoją pozycję w segmencie automotive określa jako bardzo silną. Przewozy gotowych samochodów takich marek jak Porsche, Hyundai, Citroen, Peuegot czy Toyota przekładają się już na 25,12% wszystkich przychodów uzyskiwanych z transportu kolejowego. Transport odbywa się ze słowackich fabryk w Bratysławie i Trnawie oraz czeskim Kolinie do Niemiec, Holandii, Belgii oraz Włoch.

W całym roku 2013 AWT uruchomiło 7 pociągów z samochodami. W roku 2014 było ich już 434, zaś w roku następnym 627. Plany na rok 2016 zakładają uruchomienie 1458 pociągów. Założenie jest więc niezwykle ambitne.

Porsche dostarczane na czas

Niemal półtora tysiąca pociągów z samochodami, jakie zamierza uruchomić AWT, robi jeszcze większe wrażenie, gdy całemu procesowi przyjrzymy się bliżej. Zgodnie ze zweryfikowaną w końcu maja prognozą na ten rok będzie to oznaczało przewiezienie 66 tys. samochodów marki Porsche oraz 212 tys. aut na zlecenie Gefco – będą to Toyota, Citroen, Peugeot.

– Jest to rodzaj transportu, który maga bardzo dużej sprawności i jakości, np. umowa z Porsche przewiduje kary za każde opóźnienie większe niż 1,5 godziny. W 2015 AWT zrealizowało 600 pociągów i nie zapłaciło żadnych kar – wszystkie przyjechały na czas – wyjaśnia Klepacki. Podobne zapisy znajdują się także w umowie z Gefco, która ustala karę wynoszące 5% wartości pociągu za opóźnienie przekraczające 3 h.

Warto porównać to z czasami przejazdu. Z Trnavy samochody wożone są do Livorno (26 godz.), Partmy (25 godz.), Zeebrugge (46 godz.), Oosterhout (40 godz.). Z Kolín zaś do Zeebrugge (38 godz.), Oosterhout (29 godz.), Poissy (41 godz.) oraz Parmy (32 godz.). W każdym z tych miast znajdują się duże centra dystrybucyjne skąd ciężarówkami nowe samochody rozwożone są do dealerów.

Niezwykle istotnym elementem przewozów tego rodzaju jest także zabezpieczenie ładunku. Porsche wymaga, by samochody Cayenne były transportowane tylko i wyłącznie w zamkniętych wagonach typu habbins. – To uniemożliwia potencjalnym złodziejom kradzież drogich części samochodowych, np. reflektorów biksenonowych. Żeby okraść pociąg, trzeba go zatrzymać lub znacząco spowolnić. My tak organizujemy transport, żeby uniknąć jakichkolwiek niepotrzebnych przerw – mówi prezes AWT.

Plany na rok 2017

W następnym roku spółka chciałaby jeszcze bardziej wzmocnić swoją pozycję. Obecnie jest już w finalnym etapie przetargu na przewozy samochodów VW z Bratysławy do Europy Zachodniej. Ten kontrakt może przynieść AWT nawet 18 mln EUR przychodu. Trwają także rozmowy o potencjalnych transporcie samochodów na Ukrainę.

– Celem AWT jest zajęcie w 2017 roku pozycji lidera w transporcie gotowych aut w rejonie Europy Środkowej i Wschodniej – przyznaje Klepacki.