Zbliżająca się modernizacja linii kolejowej z Gdyni do Kościerzyny na blisko trzy lata odetnie Kaszuby od kolei. Tysiące pasażerów będzie musiało się przesiąść do autobusów lub wrócić do samochodów. Jest jednak alternatywa: rewitalizacja linii klejowej Gdańsk Kokoszki – Kartuzy, czyli tzw. bajpas kartuski.
Powyższy akapit jest cytatem z artykułu z „Gazety Wyborczej Trójmiasto”, która rozpoczęła kampanię na rzecz rewitalizacji linii kolejowej przebiegającej przez stację Gdańsk Kokoszki. Konkretnie, potrzeba byłoby odbudować ok. 1,7 km linii kolejowej pomiędzy Gdańskiem Kiełpinkiem (wypięcie z linii PKM) i stacją Kokoszki oraz zrewitalizować odcinek linii 234 Kokoszki – Stara Piła i linii 229 Stara Piła – Żukowo Zachodnie – Glincz (czynny w ruchu towarowym). Samorząd województwa pomorskiego deklaruje sfinansowanie odbudowy brakującego odcinka. Pozostałą cześć musiałyby zrealizować PKP PLK.
Objazd na 3 lata remontu…
Jak podaje„Wyborcza”, „w piśmie do marszałka kolejarze napisali, że szacowany koszt prac to 80 mln zł i w tej chwili nie mają na to pieniędzy. Powstał jednak wariant pozwalający zrealizować cel w etapach. Eksperci wyliczyli, że na wykonanie podstawowych prac, które pozwolą jechać pociągom z prędkością 70-100 km na godz., z ograniczeniami do 40 km na godz. na mostach nad Radunią czy mniej obciążonych przejazdach, należy w pierwszym etapie zabezpieczyć ok. 35-38 mln zł. Wykonana zostałaby tylko modernizacja toru (szyny, podkłady i tłuczeń, system sterowania ruchem kolejowym), niezbędne przejazdy i jedna mijanka w Starej Pile i Gdańsku Kokoszkach. To pozwoliłoby na uzyskanie czasu przejazdu z Kartuz do Gdańska Wrzeszcza na poziomie 49 min, częstotliwość 60 min i puszczanie dodatkowych pociągów przyspieszonych do Somonina co dwie godziny”.
Dlaczego ta inwestycja jest tak ważna? Wynika to z faktu, że niedługo rozpocznie się modernizacja magistrali węglowej (linia kolejowa 201), która zostanie zelektryfikowana oraz zbudowany zostanie drugi tor. Jak wskazuje „GW”, wszystko wskazuje, że – by utrzymać wysokie tempo prac – trzeba będzie zamknąć odcinek Żukowo – Gdańsk Osowa, Żukowo – Kościerzyna oraz odcinek Somonino – Kartuzy – tłumaczą kolejarze. PKP PLK zapowiada, że warte 1 mld zł prace modernizacyjne na odcinku Gdynia – Kościerzyna
linii 201 rozpoczną się wiosną 2020 r. i potrwają co najmniej do końca 2022, czyli minimum 2,5 roku. (choć mówi się, że mogą przeciągnąć się do 2023 roku – więcej o projekcie
piszemy tutaj).
Tak długotrwałe prace powodują, że podróżni z Kartuz i Kościerzyny musieliby przesiąść się nawet na ok. 3 lata do zastępczych autobusów. Tymczasem rewitalizacja trasy przez Kokoszki pozwoliłaby na utrzymanie ruchu z Trójmiasta do Kartuz praktycznie przez cały czas realizacji inwestycji, a w przypadku połączeń do Kościerzyny, zminimalizowałaby problemy z uruchamianiem komunikacji zastępczej, gdyż ograniczyłaby się ona do możliwie najkrótszego odcinka (prawdopodobnie Kartuzy – Kościerzyna). Gdyby w ramach komunikacji zastępczej uruchomić m.in. pospieszne autobusy Kościerzyna – Kartuzy, wówczas sumaryczny czas przejazdu z Kościerzyny do Trójmiasta byłby raptem o ok. 15-20 minut dłuższy od obecnego czasu przejazdu pociągu. Biorąc pod uwagę, jakie zazwyczaj problemy dotykają podróżnych przy uruchamianiu komunikacji zastępczej – tego rodzaju utrudnienia naprawdę można byłoby uznać za minimalne.
…a później linia na stałe
Co równie ważne, koszt ewentualnego funkcjonowania zastępczej komunikacji autobusowej na całej trasie pomiędzy aglomeracją trójmiejską i Kościerzyną oraz Kartuzami będzie wynosić ok. 15-20 mln zł. Nie wspominając o kosztach społecznych, związanych z „odwróceniem się” pasażerów od kolei w wyniku radykalnego wydłużenia czasu jazdy, w szczególności na najbardziej zatłoczonych trasach wylotowych z Trójmiasta. Po tych dwóch latach załamania przewozów przynajmniej drugie tyle trwałoby osiągnięcie obecnego poziomu przewozów.
Rewitalizacja połączenia przez Kokoszki pozwoliłaby na utrzymanie przez cały czas modernizacji linii kolejowej 201 przejezdności całej trasy do Żukowa i Kartuz, tj. kluczowej w tym momencie relacji dla powodzenia projektu PKM. Czas przejazdu trasą z Gdańska do Kartuz byłby zbliżony do obecnego. Co równie istotne, w takim układzie przez cały czas trwania zamknięcia obowiązywałaby zasadniczo jedna organizacji ruchu (a to oznacza stabilność oferty przewozowej). Wartościowa sama w sobie będzie też możliwość reaktywacji w ruchu pasażerskim stacji Gdańsk Kokoszki: dzięki temu pojawi się możliwość obsługi rozwijających się w tym rejonie nowych osiedli oraz strefy przemysłowej (dowozy do pracy). Długofalowo – uzyskałoby też drugą trasę i de facto trzeci tor na odcinku pomiędzy aglomeracją trójmiejską i Glinczem (co pozwoliłby na przynajmniej częściowe rozwiązanie problemu ograniczonej przepustowości po przejęciu przez linię kolejową 201 przewozów towarowych do Portu Gdynia).
Wznowienie połączeń przez Kokoszki to również objęcie szeroko pojętym projektem PKM nowych miejsc obsługi podróżnych w Gminie Żukowo, tj. Leźna i Starej Piły (duże miejscowości położone korzystnie w bezpośrednim sąsiedztwie kolei), jak również wznowienie obsługi stacji Żukowo Zachodnie. Nawet po zakończeniu działań modernizacyjnych na liniach kolejowych PLK nr 201, 214 i 229 oraz
elektryfikacji całego systemu, będzie można pozostawić zróżnicowane trasy dla relacji obsługi Kartuzy – Gdańsk (np. co drugie czy co trzecie połączenie „kartuskie” trasować przez Gdańsk Kokoszki). Umożliwi to sprawną obsługę tych nowych miejsc obsługi podróżnych (jeszcze większe przewozy i popularność pociągów) bez szkody dla obsługi dotychczasowych miejscowości oraz bez konieczności zwiększania poziomu pracy eksploatacyjnej. W efekcie, będzie większa efektywność całego systemu komunikacyjnego PKM i znacząca poprawa obsługi i dostępności transportu kolejowego z perspektywy Gminy Żukowo.
Warto przypomnieć, że to nie pierwsza inicjatywa związana z wykorzystaniem linii kolejowych do prowadzenia przewozów na czas prac na linii 201. W województwie kujawsko-pomorskim
podobne rozwiązanie proponuje poseł Piotr Król. Petycję „w sprawie utrzymania ruchu kolejowego w kierunku Kaszub” można znaleźć
TUTAJ. Zachęcamy do podpisywania!