Dlaczego, pomimo zakończenia prac na odcinku z Ostrowa Wielkopolskiego do Grabowna, pociągi zwolniły? PLK wyjaśnia, że to zgodne z procedurami.
Od końca marca do końca kwietnia na odcinku linii kolejowej nr 355 z Ostrowa Wielkopolskiego do Grabowna
miał miejsce remont. Jak zauważył ze zdziwieniem nasz Czytelnik, po remoncie czas jazdy pociągów PKP intercity zamiast się skrócić… wydłużył się o 10 minut. Inny Czytelnik sugeruje, że wykonawca (ZRK DOM) źle wykonał prace, w związku z czym tor jest nieustabilizowany. To ma wymuszać zmniejszenie prędkości szlakowej do 60 km/h. Podobna sytuacja ma miejsce na odcinku Biadki – Durzyn na linii nr 14.
Jak tłumaczy Zbigniew Wolny z biura prasowego PKP PLK, ograniczenie prędkości na linii nr 355 Ostrów Wlkp. – Grabowno Wielkie spowodowane jest okresem stabilizacji toru po pracach oczyszczania tłucznia. – Okres stabilizacji trwa do momentu przejechania po torze wymaganego obciążenia. Po tym okresie tor zostanie podbity i zostanie wprowadzona prędkość rozkładowa pociągów. Jest to zgodne z procedurami – zapewnia Wolny.
Przedstawiciel PLK informuje też, że w torze nr 1 na linii nr 14, szlak Ostrów Wlkp. Zachód – Biadki wymienione zostały podkłady drewniane na betonowe. – W drugim etapie prac, których rozpoczęcie zaplanowane jest na 5 czerwca, wymienione zostaną w tym torze szyny oraz wykonane będzie podbicie stabilizacyjne toru. Po tych robotach zostanie zlikwidowane tymczasowe ograniczenie prędkości – wyjaśnia Zbigniew Wolny. – Wykonawca prac nie ponosi odpowiedzialności za ograniczenia prędkości na tych liniach – dodaje.