Przewozy Regionalne i FPS Cegielski będą współpracować przy budowie nowego pociągu spalinowo-elektrycznego o nazwie „Plus”.
Szczegóły nowego projektu przedstawili dziś w siedzibie Agencji Rozwoju Przemysłu Warszawie przedstawiciele producenta taboru FPS – Cegielski, Polskiego Taboru Szynowego (pool taborowy) oraz Przewozów Regionalnych (operator) w obecności wiceminister rozwoju Jadwigi Emilewicz i wiceministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Bittela. Większościowe udziały we wszystkich tych spółkach należą właśnie do ARP. Prezesi podpisali też list intencyjny w sprawie realizacji projektu.
Jak wyjaśniła wiceminister Emilewicz, Przewozy Regionalne, PTS i Cegielski założyły konsorcjum, które skutecznie aplikowało o dofinansowanie projektu w ramach programu Innotabor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. - Dzisiaj ten projekt rozpocznie swoją konsumpcję. Cegielski, PTS i Przewozy Regionalne zrealizują projekt, który dostarczy do polskich konsumentów pojazd, który swobodnie będzie mógł się poruszać po całej sieci. Mam też nadzieję, że ten produkt stanie się hitem eksportowym, bo brak elektryfikacji nie dotyka tylko Polski – podkreśliła.
Nowy pojazd hybrydowy „Plus”
Realizacja projektu ma zaowocować budową przez FPS Cegielski zupełnie nowego zespołu trakcyjnego o napędzie spalinowo-elektrycznym. – Sam pomysł pociągu hybrydowego ma prawie sto lat, jednak nasz projekt będzie miał wiele innowacyjnych rozwiązań. Chodzi m. in. O konfigurację pojazdu, czy bardzo lekkie rozwiązanie napędu spalinowego – tłumaczył dziennikarzom prezes FPS Hubert Stępniewicz.
Jak zdradził „Rynkowi Kolejowemu” Stępniewicz, nowy pojazd będzie miał prędkość maksymalną 140 km/h dla napędu elektrycznego i 120 km/h dla napędu spalinowego. – Wyższa prędkość jest niepotrzebna w ruchu regionalnym i przewoźnicy z niej nie korzystają. A za podwyższone parametry napędu dla wyższych prędkości płaci przewoźnik, a z nim pasażer – podkreślił.
Jego zdaniem, dla pojazdów o napędzie mieszanym spalinowo-elektrycznym jest w Polsce nisza na poziomie minimum kilkudziesięciu sztuk. – Nie mam wątpliwości, że linie kolejowe będą elektryfikowane, ale nie stanie się to od razu. Prawie 40 procent linii kolejowych w Polsce jest pozbawionych sieci trakcyjnej – przypominał.
Element Luxtorpedy
Celem FPS przy budowie nowego pojazdu ma być jak największy udział krajowych poddostawców. – Nie będzie to sto procent, bo to jeszcze niemożliwe, ale udział polskich firm będzie jak największy. Nasi dostawcy prezentują wysoki poziom technologiczny, którym udanie konkurują z zachodnimi dostawcami podzespołów – zaznaczał.
– To jeden z pierwszych efektów programu Luxtorpeda 2.0 – podkreśliła wiceminister Emilewicz. Jak dodała, od pierwszych spotkań dotyczących programu, problem braku elektryfikacji dużej części sieci był jednym z najważniejszych do rozwiązania. – Z 18 tys. km torów zelektryfikowanych jest tylko 11 tys. km. Na pozostałych jeżdżą ciężkie, nieekologiczne pojazdy spalinowe. Problemem do rozwiązania wynikającym z tego jest też mieszanie ruchu i konieczność przesiadek – podkreśliła. Andrzej Bittel przypomniał z kolei, że realizowany będzie też projekt hybrydowej lokomotywy, który ma adresować ten sam problem, ale pod kątem przewozów dalekobieżnych.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.