– Czas przejazdu pociągów na linii Warszawa – Białystok musi się wydłużyć ze względu na konieczność zwalniania pociągów przy tymczasowych przejściach dla pieszych i przejazdach – informuje PKP PLK.
O tym, że od 18 stycznia czas przejazdu pociągów TLK i IC uruchamianych przez PKP Intercity musi się zmienić, pisaliśmy na początku stycznia. Obecnie pociągi na linii codziennie docierają do Warszawy i Białegostoku z opóźnieniami od 10 do nawet 30 minut, stąd konieczność urealnienia rozkładu jazdy na Rail Baltice.
– Zmiany w kursowaniu pociągów związane są z ograniczeniem prędkości w miejscach, w których wykonawca prowadzi prace – pociągi muszą zwalniać tam do 20 km/h. Roboty dotyczą przejść – informuje Łukasz Kwasiborski z biura prasowego PKP PLK. – Zakres prac spowodował, że wykonawca nie zakończył ich w grudniu. Kontrakt kończymy w 2016 r. i wówczas nastąpi jego rozliczenie. Tak jak informowaliśmy, od 18 stycznia wprowadzimy zmiany w rozkładzie jazdy, które uwzględniają aktualny czas przejazdu. Podróżnych za zmiany przepraszamy – powiedział.
Jak informuje PKP PLK ograniczenia prędkości obowiązują w pięciu miejscach:
- Na stacji Tłuszcz, gdzie zbudowane jest tymczasowe przejście dla pieszych w poziomie szyn, które zastąpiło zlikwidowaną kładkę dla pieszych (kolidowała ona z budową podziemnego przejścia dla pieszych)
- W Szewnicy, gdzie kończy się budowa wiaduktu kolejowego i konieczne było zbudowanie tymczasowego przejścia dla pieszych w poziomie szyn.
- W Urlach na tymczasowym przejeździe kolejowym w poziome szyn. Konieczność jego utrzymania wynika z faktu trwającej budowy wiaduktu kolejowego w ciągu drogi powiatowej Jadów – Strachów.
- Na stacji Łochów, gdzie zbudowane jest tymczasowe przejście dla pieszych w poziomie szyn które zastąpiło zlikwidowaną kładkę dla pieszych (kolidowała ona z budową podziemnego przejścia dla pieszych)
- Na stacji Łochów gdzie znajduje się też drugie tymczasowe przejście dla pieszych w śladzie ul. Żeromskiego.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się także o problemach z zasilaniem pociągów w energię elektryczną, do których dochodzi w pobliżu stacji Tłuszcz. PKP PLK informowała o tym w komunikacie z połowy grudnia, nie uzyskaliśmy jednak potwierdzenia, czy problemy występują nadal. Warto przypomnieć, że od 9 stycznia po Rail Baltice pojedzie kolejny pociąg Dart.