W przetargu na modernizacje 7 lokomotyw serii EU/EP07 PKP Intercity pierwotnie umieściło zapisy o konieczności podniesienia prędkości elektrycznych lokomotyw z 125 do 140 km/h. Prędkość maksymalna elektrowozów nie będzie jednak podnoszona.
Modernizację 470 wagonów i 7 lokomotyw elektrycznych zapowiedział na początku stycznia prezes PKP Intercity Jacek Leonkiewicz, który
9 marca złożył dymisję z zajmowanego stanowiska. Lokomotywy objęte przetargiem miały być dostosowane do standardu, które prezentują lokomotywy EP08, czyli jeździć z prędkością 140 km/h. W tym celu konieczna miała być zmiana przekładni głównej elektrowozu. Jednak PKP Intercity w ostatnich tygodniach zmieniło zapisy specyfikacji przetargowej i wygląda na to, że lokomotywy przejdą dość standardową naprawę poziomu P5, bez podnoszenia prędkości maksymalnej.
– Obecnie prowadzone postępowanie przewiduje pozostawienie prędkości lokomotyw na dotychczasowym poziomie. Chcemy, aby 7 jednostek jak najszybciej trafiło do ponownej eksploatacji. Zwiększenie prędkości wiąże się z procesem homologacji, a to długi proces, który może trwać nawet pół roku – powiedziała Marta Ziemska, rzecznik prasowy PKP Intercity.
PKP Intercity konsultuje obecnie z producentami taboru możliwość modernizacji kolejnych lokomotyw EU07/EP07 z podniesieniem ich prędkości maksymalnej do 160km/h. Pierwotnie mówiło się o programie modernizacji aż 60 lokomotyw do tego standardu. Czy i w tym wypadku spółka zdecyduje się jednak na mniejszy zakres napraw głównych i priorytetem będzie szybsza ich dostępność?
– Na podstawie informacji zebranych w trakcie dialogów technicznych podejmiemy w najbliższym czasie decyzję, czy w opinii spółki warto podnosić prędkość maksymalną tych lokomotyw – poinformowała Marta Ziemska.