Związkowcy z PKP Cargo mają nadzieję, że zarząd po odejściu prezesa Adama Purwina przychyli się do zgłaszanych postulatów i strajk w spółce nie będzie konieczny. Spotkanie „ostatniej szansy” odbędzie się 16 grudnia.
W poniedziałek 14 grudnia do dymisji podał się prezes PKP Cargo Adam Purwin, o czym informowaliśmy na Rynku Kolejowym tutaj. Tego samego dnia zrezygnowali prezesi PKP PLK i Wars SA. Ze stanowiskiem pożegna się także prezes PKP Utrzymanie.
W PKP Cargo od jesieni trwa spór związków zawodowych z zarządem. Na 18 grudnia zapowiedziano strajk dotyczący postulatów płacowych i innych krytykowanych przez związkowców zmian w spółce. Natomiast zarząd PKP Cargo wskazywał na nieprawidłowości w samych związkach, jak w przypadku Józefa Wilka (o czym piszemy tutaj). Rezygnacja Adama Purwina na kilka miesięcy przed końcem kadencji może być związana z chęcią złagodzenia sytuacji w spółce.
Sytuację w PKP Cargo ostro krytykował nowy minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk, który stwierdził w ubiegłym tygodniu, że zmiany w zarządzie wstrzymują tylko kwestie proceduralne.
Na początku listopada interweniowali posłowie PiS. Po czym strajk, który miał odbyć się 9 listopada przesunięto na grudzień. W zeszłym tygodniu komitet strajkowy zadecydował o rozpoczęciu strajku 18 grudnia, o czym informowaliśmy tutaj.
Rezygnacja Purwina może ułatwić negocjacje
W rozmowie z Rynkiem Kolejowym, Henryk Grymel przewodniczący Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ Solidarność przyznał, że rezygnacja Purwina może ułatwić osiągnięcie porozumienia. Związki od dawna krytykują zmiany wprowadzane przez zarząd PKP Cargo w spółce.
– Główny postulat wynikający z przepisów o sporze zbiorowym to postulat płacowy. Ale chcemy też powstrzymania pionizacji spółki i innych zmian wprowadzanych siłowo, takich jak redukcja liczby zakładów. Liczymy, że po odejściu prezesa Adama Purwina pozostali członkowie zarządu przychylą się do naszych postulatów – komentuje Henryk Grymel.
– Związki zawodowe nie mieszają się w sprawy personalne, ale zwracamy uwagę na potrzebę dialogu o sprawach spółki. Chceamy rozmawiać w cywilizowany sposób. Nowy rząd zapowiada przywrócenie dialogu społecznego i mamy nadzieję, że nastąpi to także na kolei – mówi działacz „Solidarności”- Zawiesiliśmy strajk po interwencji trzech parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości: Andrzeja Adamczyka, Krzysztofa Tchórzewskiego i Kazimierza Smolińskiego, którzy wyrazili chęć rozmów ze związkami. Mamy nadzieję że nowy minister wpłynie na zmianę sposobu zarządzania spółką i zamiast odgórnych poleceń nie podlegających negocjacjom przywrócony będzie dialog – dodaje Grymel.
Rozmowy ostatniej szansy
W środę odbędą się ostatnie przed zapowiedzianym strajkiem rozmowy. Związkowcy liczą na to, że osiągnięte zostanie porozumienie.
– W tej chwili aktualna jest zapowiedź strajku 18 grudnia, ale wcześniej, 16 grudnia, odbędzie się spotkanie ostatniej szansy, podczas którego spróbujemy osiągnąć porozumienie. Jeśli nasze postulaty zostaną w nim zawarte, to komitet strajkowy zadecyduje o odwołaniu protestu. Strajk to nie jest dobra sytuacja dla firmy, więc chcielibyśmy tego uniknąć – deklaruje Grymel.