Samorządowy pociąg do Berlina nie ruszy w trasę w najbliższy weekend, ale Przewozy Regionalne chcą rozpocząć międzynarodowe kursy jeszcze w tym miesiącu. Lubuski urząd marszałkowski zapowiada, że bezpośrednie połączenie do stolicy Niemiec będzie zainaugurowane około 20 marca.
Jak
ogłosiły we wtorek Przewozy Regionalne, nie zostanie dotrzymany planowany termin uruchomienia pociągu z Piły przez Gorzów Wielkopolski do Berlina. Choć przewoźnik nie potwierdzał daty inauguracyjnego kursu, współfinansujący połączenie lubuski urząd marszałkowski informował przed miesiącem, że
pewne jest otwarcie międzynarodowego połączenia 12 marca, a więc w najbliższą sobotę.
Pierwszy kurs opóźniony o około tydzieńPowodem zmiany planów mają być przedłużające się rozmowy z Niederbarnimer Eisenbahn (NEB), przewoźnikiem uruchamiającym kursy na linii Kostrzyn – Berlin Lichtenberg. – My jesteśmy gotowi, by rozpocząć obsługę tego połączenia, ale spółka NEB zadeklarowała, że nie będzie mogła realizować kursów od 13 marca – mówił nam na początku tygodnia Michał Stilger z biura prasowego Przewozów Regionalnych.
Spółka nadal nie wskazuje daty, w której wspólnie z niemieckim partnerem planuje uruchomić zapowiadany od miesięcy kurs. Kolejny – już czwarty – termin podaje natomiast jeden z finansujących połączenie samorządów. – Zakłada się, że start tego połączenia nastąpi około 20 marca tego roku – zapowiada Zdzisław Smoła, dyrektor departamentu infrastruktury i komunikacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego.
VT628 już w trasie, ale tylko do KostrzynaUMWL tłumaczy opóźnienie, powołując się na stanowisko Przewozów Regionalnych. – Uruchomienie połączenia niestety nie nastąpi w zakładanym wcześniej terminie marcowej korekty rozkładu jazdy pociągów. Według przewoźnika przyczyną takiego stanu jest brak gotowości ze strony spółki NEB – stwierdza przedstawiciel urzędu.
Przypomnijmy jednak, że wciąż nie opublikowano nie tylko daty pierwszego kursu, ale też jego rozkładu jazdy. Nadal trwa bowiem jego konstrukcja. Tym niemniej Przewozy Regionalne zintensyfikowały przygotowania do uruchomienia polsko-niemieckiego połączenia. – W środę ruszają szkolenia dla maszynistów, podczas których nasi pracownicy zaznajomią się z pojazdami VT628 – mówił we wtorek Michał Stilger. Rzeczywiście, wczoraj jednostka VT628-435 Arrivy RP obsługiwała planowe pociągi na trasie Krzyż – Gorzów Wielkopolski – Kostrzyn.
Tabor Arrivy zamiast Linków Jeśli niebawem PR otworzą połączenie przy pomocy jednostek Arrivy, zakończy to trwające od miesięcy starania o jego uruchomienie związane z niedostarczeniem przez Pesę dokumentacji uprawniającej do wjazdu lubuskimi jednostkami Link do Niemiec. Producent miał zapewnić województwu homologację, dzięki której mogłoby ono zlecić obsługę planowanego kursu taborem własnym. Pesa nie wywiązała się jednak z tej części kontraktu. Od początku roku UMWL nalicza więc bydgoskiej spółce kary umowne.