Pierwsze zmodernizowane EN57 już w PolRegio [zdjęcia]

Do Przewozów Regionalnych na początku września trafiło pierwszych dziesięć składów EN57 po głębokiej modernizacji. Noszą one oznaczenia EN57ALc od 2001 do 2010 i ogreślane są mianem Tygrysów drugiej generacji. Przetarg na wykonanie prac podzielono na 3 zadania, z których pierwsze zakładało modernizację 13 pojazdów (z budżetem na poziomie 103,9 mln), drugie – 12 pojazdów (95,9 mln), a trzecie – 11 (87,9 mln).

We wszystkich częściach, mimo że z droższą ofertą, wygrał ZNTK Mińsk Mazowiecki należący do grupy Pesa. Kolejno dla zadań miński zakład przedstawił następujące koszty prac: 111,6 mln, 103,2 mln i 94 mln zł. Zatem średni koszt jednostkowy naprawy pociągu będzie oscylował w granicach 8,5 mln zł brutto (nowy pociąg o podobnej pojemności kosztuje około dwukrotność tej kwoty).

Zmodernizowane składy trafiły do Wielkopolskiego Oddziału Przewozów Regionalnych. Według doniesień będą one przeznaczone do obsługi tras do Leszna Ostrowa i Jarocina.

Gruntowna modernizacja

Zmodernizowane pojazdy będą przeznaczone do realizacji pracy przewozowej w ruchu regionalnym z prędkością maksymalną co najmniej 120 km/h. Zamawiający wymagał, aby współczynnik gotowości technicznej każdego pojazdu nie był niższy od 0,93, a niezawodności – od 0,95. Interwał pomiędzy poziomami utrzymania P1 po modernizacji ma wynosić nie mniej niż 2500 km albo 7 dni, dla P2 – 20 tys. km albo 45 dni, P3 – 250 tys. km albo 2,5 roku, P4 500 tys. km albo 5 lat a P5 3,2 mln km albo aż 30 lat, co pokrywa się z wymaganym okresem życia.

Po modernizacji EN57 mają min. 165 miejsc siedzących w układzie klasycznym i 10 uchylnych, ustawionych bokiem do kierunku jazdy. Konstrukcja stopni wejściowych musi umożliwiać swobodne i bezpieczne wyjście oraz wejście z peronów o wysokości od 300 do 1000 mm pgs. Wszystkie urządzenia winny gwarantować pracę w zakresie temperatur od -25°C do 40°C.

Modernizacja napędu pojazdu obejmowała zastosowanie dwóch falowników trakcyjnych w technologii IGBT, sterownika mikroprocesorowego, co ma zapewnić możliwość rekuperacji energii do sieci trakcyjnej. Silniki trakcyjne są nowe, asynchroniczne o mocy min. 250 kVA. Przejścia międzyczłonowe są wyposażone w przeszklone i elektrycznie otwierane drzwi z fotokomórką. Natomiast drzwi zewnętrzne zapewniają prześwit po otwarciu 1300 mm bez naruszania konstrukcji ostoi pojazdu. Okna są uchylne, zamykane na klucz konduktorski. W przedsionkach są szklane wiatrołapy.

Co dla pasażerów?

W zmodernizowanych pociągach układ wnętrza jest jednoprzestrzenny na całej długości drugiej klasy, dodatkowo wyposażony w klimatyzację. Siedzenia zapewniają personifikację miejsca i są bardzo wygodne. Nie zabrakło także Wi-Fi dla pasażerów.

Skład został wyposażony także w bardzo dużo stolików – podokienne w układzie foteli naprzeciwległych i rozkładane, mocowane do pleców poprzedzającego siedzenia w układzie rzędowym – oraz śmietniczek i wieszaków na odzież. Nad fotelami pozostały półki na bagaż. W pociągu znalazły się 4 miejsca na rowery i dwa dla wózków inwalidzkich. Każdy fotel wyposażony jest ponadto w gniazdko dla pasażera. Dodatkowo w przedziale wielofunkcyjnym pojawiły się cztery ładowarki USB. W każdym składzie są dwie toalety, w tym jedna dla osób niepełnosprawnych i przystosowana do przewijania niemowląt. Próżniowe toalety będą zamknięte, ale woda z umywalki poleci na międzytorze. W toaletach są też suszarki elektryczne do rąk.