Zarówno Newag jak i Pesa zaskarżyły decyzję Krajowej Izby Odwoławczej, która oddaliła skargę producentów dotyczącą wyboru dostawcy na 71 ezt. Ma nim być Stadler Polska.
Obaj producenci potwierdzili „RK”, że decyzję KIO zaskarżyły do sądu. Mogą to zrobić zgodnie z prawem. Zarówno Pesa, jak i Newag zgodnie odmówili też komentarza do wniesionej na wokandę sprawy. Koleje Mazowieckie mogą już jednak, po decyzji KIO, podpisać umowę ze Stadlerem, na co producent z Siedlec z pewnością liczy. KM chciałyby, by pierwsze zamówione pociągi wyjechały na trasy jeszcze w 2018 roku.
Koleje Mazowieckie już wcześniej odniosły się do decyzji KIO. – Z zasady nie komentuję wyroków organów do tego powołanych, ale cieszę się niezmiernie z wyroku, głównie dlatego, że realne staje się podpisanie umowy z dostawcą taboru umożliwiające dostarczenie pierwszych pojazdów w IV kwartale 2018 r. (…) Wyrok KIO potwierdza, że postępowanie przetargowe zostało przeprowadzone w sposób prawidłowy i transparentny, a dostawca elektrycznych zespołów trakcyjnych wybrany wedle obiektywnych kryteriów – powiedział Czesław Sulima, członek zarządu, dyrektor eksploatacyjny Kolei Mazowieckich.
Więcej na temat tego największego przetargu na tabor elektryczny w Polsce można przeczytać
tutaj.