PKP Intercity przekazało do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa informację dotyczącą współczynników dostępności większości eksploatowanego przez siebie taboru. Daje to podstawy do oceny, które z lokomotyw i elektrycznych zespołów trakcyjnych eksploatowanych przez przewoźnika wykazują się największą bezawaryjnością. Z danych wynika, że Pendolino, Flirty i Darty nieźle dają sobie radę na torach.
Program inwestycyjny realizowany przez PKP Intercity doprowadził do zakupu łącznie 60 nowych elektrycznych pociągów. Oprócz 20 sztuk Pendolino, które wyjechały w trasy w grudniu 2014 roku, w końcu 2015 i na początku 2016 roku do PKP Intercity dotarło 20 wyprodukowanych w Siedlcach elektrycznych zespołów trakcyjnych Flirt oraz 20 pociągów Dart, wyprodukowanych przez bydgoską Pesę. Pojawienie się tak dużej liczby nowego taboru stało się asumptem do wielu ich porównań, które prowadziły nie tylko media i pasażerowie, ale także PKP Intercity. Oczywiście tego ostatniego najbardziej interesuje dostępność taboru, czyli w zasadzie to, na jakim poziomie jest on niezawodny.
Pendolino, Flirty i Darty defektują rzadkoZ danych wynika, że najbardziej bezawaryjnym taborem są elektryczne dalekobieżne zespoły trakcyjne ED250, czyli Pendolino. Sprawność 20 posiadanych przez Intercity składów sięga 95,75%, co znajduje potwierdzenie w bardzo nielicznych informacjach na temat awarii tych pociągów, które docierają do nas za pośrednictwem stron monitorujących ruch pociągów. Przypomnijmy – przed wprowadzeniem tych składów do ruchu część prasy wróżyła m.in, że produkowane we Włoszech pociągi nie poradzą sobie z polską zimą i że nieprzygotowanie infrastruktury do ich kursowania będzie skutkować licznymi awariami. Praktyka pokazała, że były to twierdzenia całkowicie nietrafione, o czym świadczą nie tylko wskaźniki niezawodności, ale także
wysoka punktualność pociągów kursujących pod banderą EIP, sięgająca nawet 96%.
Na drugim miejscu plasują się pociągi Flirt, których komplet (20 sztuk) wyjechał na tory w połowie grudnia, z momentem wejścia w życie rozkładu jazdy 2015/2016. Ich dostępność sięga 94,24%, choć z danych posiadanych przez „Rynek Kolejowy” wynika, że w niektórych miesiącach sięga ona 95% i dorównuje niezawodności Pendolino. Stosunkowo wysoką niezawodnością wykazują się także ezt Dart, których odbiory PKP Intercity zakończyło w marcu 2016. Przewoźnik podaje, że ich dostępność jest na poziomie 88,15%. PKP Intercity nie podaje, jak na tle nowych ezt spisują się zespoły ED74, z których połowa wyłączona jest obecnie z ruchu. O przyszłości tych ezt piszemy
TUTAJ.
Jaka jest sprawność lokomotyw?Oprócz niedawno zakupionych ezt w zestawieniu widnieje także tabor od lat będący w zasobach spółki. I tak: posiadane lokomotywy serii EU07 cechują się współczynnikiem niezawodności na poziomie 89,84%, (EU07A posiada 66,29%, ale przewoźnik ma tylko 3 takie lokomotywy, z których jedna jest wyłączona, widać więc, że modernizacja przyniosła dobre efekty), EP07 – 81,81%, EP09 – 90,16%. Niski współczynnik dostępności posiadają za to lokomotywy SU160 Gama (58,64%), których Intercity ma 10. W ostatnich tygodniach wynika to jednak w dużej mierze z niezawinionych przez producenta zdarzeń na torach, o czym piszemy
TUTAJ.