Obiecujący początek miejskiej kolei we Wrocławiu [zdjęcia]

Jak informują wrocławskie media, porannym pociągiem z Wojnowa, który wyruszył o godzinie 7:05, podróżowały tłumy. „Gazeta Wyborcza” przytacza relacje uczniów, którzy oceniali, że dzięki połączeniu do szkół dotrą znacznie szybciej, przez co… dłużej pośpią. Rzeczywiście, pasażerowie, z którymi rozmawialiśmy podkreślali, że dojazd autobusem na odcinku Wojnów – Nadodrze potrafi trwać w godzinach szczytu nawet 60 minut. Tymczasem pociąg bez problemu pokonuje ten dystans w 18 minut. Podróżni, zwłaszcza starsi, podkreślają, że realizacja kursów do Wojnowa to powrót do dawnej normalności, o czym piszemy tutaj.

Przyjazny pociąg, przyjazna obsługa

Z kursów przedpołudniowych i popołudniowych korzystało sporo mieszkańców ze Swojczyc i Wojnowa. Byli autentycznie zainteresowani taryfą przewozową (plus za profesjonalną obsługę KD) oraz przyszłością połączenia. Z każdego z tych, którym przejechaliśmy, korzystali też rowerzyści (za przewóz roweru płaci się w KD 2 zł). KD zapewniło przyjazny, niskowejściowy tabor, który w tej spółce jest już normą. Przypomnijmy – przejazd przez pierwszy tydzień działalności miejskiej kolei jest bezpłatny.

Łyżka dziegciu w beczce miodu

Plusów połączenia jest bez liku, jednak z łatwością przychodzi też wytknięcie jego organizatorom pewnych potknięć (przypomnijmy – organizatorem jest urząd miejski we Wrocławiu, urząd marszałkowski, który wyremontował linię, oraz KD, które udostępnia, oczywiście nie darmo, tabor). Niekorzystnie na realizację rozkładu jazdy wpływa np. konieczność zwolnienia na dwóch przejazdach kolejowo-drogowych w pobliżu przystanku na Swojczycach i przed Wojnowem. W tym drugim przypadku było ono zabezpieczane przez SOKistów, bowiem kierowcy kompletnie odzwyczaili się od widoku pociągu w tym miejscu. Prawdopodobnie z tego powodu pociąg notuje niewielkie dwuminutowe opóźnienia. Jednak problem ten ma zostać rozwiązany w ciągu najbliższych dni.

Uwagi można mieć także do informacji pasażerskiej umieszczonej w świeżo postawionych wiatach. Mimo, że są tam nowe tablice z taryfą i mapą połączeń KD… brakuje tam... linii na Wojnów. Nasze uwagi dotyczą niestety istotnej kwestii akceptacji jednorazowych biletów miejskich w pociągach. Byłoby idealnie, gdyby można je było skasować w szynobusie, jednak póki co konduktor zaakceptuje wyłącznie bilet okresowy od 24 h wzwyż (i wrocławską Urban Card oczywiście).

– Trwają rozmowy na temat rozszerzenia ważności biletów jednorazowych w pociągach miejskich, chcielibyśmy aby miasto wzięło na siebie instalacje kasowników w pojazdach – powiedział w rozmowie z „RK” Jerzy Michalak, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

Pasażerowie chcą do Głównego

Na co jeszcze utyskują pierwsi pasażerowie? Z pewnością na to, że nie wszystkie pociągi dojeżdżają do Wrocławia Głównego. Choć 9 par pociągów zaczynających i kończących bieg na Nadodrzu daje możliwość bardzo dobrej przesiadki na autobusy i tramwaje w centrum miasta, cześć pasażerów chce dojechać na Główny, skąd mogą pojechać pociągiem w dowolne miejsce w kraju.

– To z pewnością ulegnie zmianie. Od nowego rozkładu jazdy, po uzgodnieniach z PKP PLK, będziemy chcieli wszystkie pociągi dociągnąć do Wrocławia Głównego – dodał Jerzy Michalak, który podobnie jak my, zauważył znaczną wymianę pasażerów na Nadodrzu. To dobry prognostyk na przyszłość dla tego nieco zapomnianego dworca i stacji.

– Ten rozkład jazdy to pewien pilotaż, test, z którego bez dwóch zdań będziemy musieli wyciągnąć wnioski, ale po pierwszym dniu widać już pewien potencjał – cieszył się członek zarządu dolnośląskiego.

Będzie remont, który przyspieszy pociągi

Pierwsza od czasów II wojny światowej kolej miejska we Wrocławiu będzie działać do jesieni 2018 roku z wyjątkiem wakacji. Za półtora roku PKP PLK rozpocznie inwestycję, która pozwoli podnieść prędkość pociągów z 60 km/h do 100 i 120 km/h z Wrocławia Sołtysowic aż do Jelcza. Będzie to niestety oznaczało przerwanie kursowania miejskiego autobusu szynowego, który, jesteśmy pełni optymizmu, wkrótce zmieni się w duży elektryczny pociąg. Wrocław jest już na dobrej do tego drodze.

O przygotowaniach do startu kolei we Wrocławiu przeczytać można tutaj.