Nowa linia kolejowa do lotniska w Modlinie znalazła się w kontrakcie terytorialnym województwa mazowieckiego, ale na liście rezerwowej. Strona rządowa uznała, że to inwestycja o zbyt małym zakresie, żeby finansować ją z krajowych programów unijnych. Samorząd wojewódzki nie traci nadziei ws. realizacji tej linii.
Port lotniczy w podwarszawskim Modlinie uruchomiono w 2012 r. Samorząd województwa mazowieckiego, który posiada w spółce nieco ponad 30% udziałów, od początku zapowiadał budowę połączenia kolejowego z pobliską linią Warszawa – Gdańsk. Pierwotnie inwestycję – stanowiącą część planowanej trasy kolejowej do Płocka – chciał realizować własnymi siłami Urząd Marszałkowski, ale ostatecznie zadłużony z powodu janosikowego samorząd zdecydował się ją przekazać PKP PLK. – Budowa linii kolejowej do lotniska w Modlinie oraz stacji kolejowej to ważna, ponadregionalna inwestycja, umożliwiająca nie tylko skomunikowanie obu portów lotniczych (Chopina i Modlin) zlokalizowanych w centrum województwa, ale także mająca wpływ na ich rozwój, a w przyszłości umożliwi realizację projektu budowy linii kolejowej w relacji Płock – Modlin – informuje biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego (UMWM).
Inwestycja jest w zawieszeniu – jej realizacja zależy od dostępnych środków finansowych. Samorząd chciał, aby budowa tej trasy była finansowana z programów krajowych w ramach nowej perspektywy unijnej. Ostatecznie projekt znalazł się na liście rezerwowej kontraktu terytorialnego, stanowiącego umową ramową między rządem a Mazowszem. Ten dokument zawiera najważniejsze inwestycje, które mają być realizowane w perspektywie finansowej 2014-2020, głównie przy udziale środków unijnych. – Województwo zabiegało, aby odcinek linii kolejowej stanowiący istotną część warszawskiego węzła transportowego był finansowany z krajowego programu operacyjnego na rzecz rozwoju infrastruktury. Rząd jednak uznał, że jest to inwestycja o zbyt małym zakresie, aby została sfinansowana z krajowego programu operacyjnego – podaje biuro prasowe UMWM.
Samorząd nie traci nadziei ws. budowy połączenia. – Środki na realizację inwestycji będą poszukiwane zarówno przez stronę rządową, jak i samorządową. Jednym z możliwych scenariuszy jest np. podział kosztów pomiędzy środki krajowe a regionalne. Województwo mazowieckie w dalszym ciągu będzie zabiegać o możliwość sfinansowania tej inwestycji z krajowego programu operacyjnego na rzecz rozwoju infrastruktury – zapewniają przedstawiciele UMWM.
Nie jest jeszcze przesądzone w jakim kształcie zostanie wybudowana stacja przy lotnisku. – Wybór wariantu uzależniony będzie od ilości dostępnych środków. Preferowanym rozwiązaniem jest stacja podziemna, lecz w przypadku braku dostatecznej ilości środków możliwa jest również realizacja wariantu tańszego – stacji naziemnej – podaje UMWM.