Po niecałych ośmiu miesiącach od podpisania umowy na dostawę 11 Impulsów dla Kolei Dolnośląskich Newag niemal ukończył budowę pierwszych czterech z nich. Producent zaznacza, że było to możliwe dzięki dużemu doświadczeniu w budowie ezt tej generacji – zamówienie KD pod względem konstrukcji nie odbiegało od wcześniej realizowanych kontraktów. Pierwszy egzemplarz wkrótce będzie można spotkać na torze doświadczalnym w Żmigrodzie.
– Obecnie prawie gotowe są cztery pojazdy – informuje wiceprezes zarządu Newagu Józef Michalik. Pierwszy z nich, 45WE-019, trafi wkrótce na tor testowy w Żmigrodzie, gdzie odbędą się jego badania związane z dopuszczeniem do ruchu. W okolicach drugiej połowy września pierwszy egzemplarz zostanie oficjalnie przekazany KD. W tym samym miesiącu do przewoźnika trafi jeszcze jeden z zamówionych Impulsów. W październiku KD otrzymają kolejne 4 ezt, a pozostałych 7 pociągów zostanie dostarczonych w listopadzie.
Krótki termin, ale...
Wiceprezes Kolei Dolnośląskich Cezary Pacamaj zaznacza, że nowe pociągi będą wykorzystywane przede wszystkim do poprawy obsługi relacji cieszących się największą frekwencją. – Na pewno będzie wśród nich trasa Wrocław – Legnica, a także połączenia ze stolicy regionu do Węglińca, Rawicza i Jelcza Laskowic – informuje. Na razie będą to wyłącznie relacje krajowe, choć w planach jest też obsługa połączeń międzynarodowych do Czech – nowe jednostki mają być fabrycznie dostosowane do wjazdu na teren tego kraju.
Producent podkreśla, że krótki czas dostawy nie stanowił problemu, ponieważ różnice w stosunku do Impulsów dostarczonych wcześniej innym odbiorcom były relatywnie niewielkie. – Technicznie zespoły trakcyjne dla KD są zbliżone do również pięcioczłonowych pojazdów dostarczonych niedawno Kolejom Małopolskim. Nie było gruntownych zmian konstrukcyjnych. Inne jest przede wszystkim wyposażenie wnętrza. Przy dostawie komponentów oraz ich zabudowie nie doszło do żadnych zaburzeń – mówi wiceprezes Newagu. – Przed zamówieniem dla KD wyprodukowaliśmy 18 pojazdów pięcioczłonowych typu 45WE. 12 z nich zamówiły Koleje Mazowieckie, a 6 – Koleje Małopolskie. Wszystkich Impulsów jest już ponad 100 – setny egzemplarz dostarczyliśmy w lutym Kolejom Małopolskim, potem kolejnych 8 zamówiło województwo zachodniopomorskie – wylicza. Jak twierdzi, oznacza to, że rodzina Impuls jest dopracowaną konstrukcją o sprawdzonych rozwiązaniach, a zebrane u kilku przewoźników doświadczenie eksploatacyjne daje gwarancję niezawodności i odpowiedniej dostępności.
– Rozważaliśmy zamówienie wraz z pojazdami wieloletniej obsługi serwisowej, podobnie jak zrobiła to Łódzka Kolej Aglomeracyjna. Uznaliśmy jednak, że należy liczyć koszty, a dzięki budowie własnej hali zaplecza technicznego w Legnicy uda nam się znacząco je obniżyć – mówi wiceprezes KD.
Nowy standard komfortu
Przetarg na dostawę 11 pięcioczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych dla dolnośląskiego przewoźnika został rozstrzygnięty w listopadzie ubiegłego roku. Umowę podpisano 13 stycznia. Za pojazdy o 249 miejscach siedzących każdy KD zapłaci 266,5 mln zł. Oprócz ruchu po polskich torach pociągi będą fabrycznie przystosowane do wjazdu na terytorium Czech. Zamawiający położył duży nacisk na komfort podróży, któremu mają służyć między innymi elementy wyposażenia typowe w Polsce raczej dla składów dalekobieżnych (regulacja foteli, profilowane skórzane zagłówki, rozkładane stoliki). Niektóre rozwiązania, takie jak gniazdka USB przy każdym z siedzeń, będą innowacją na skalę ogólnopolską.
– Chcemy utrzymać standard, jaki prezentują najnowsze Impulsy, w kolejnych zamówieniach taboru – deklaruje wicemarszałek województwa dolnośląskiego Jerzy Michalak. Jak dodaje, zgodnie z zasadami psychologii klient przyzwyczaja się do tego, co dobre: rozwiązania, które dziś wydają się nowatorskie, jutro będą już stanowiły normę. – Jeśli chodzi o obecny tabor – przy okazji modernizacji i przeglądów będziemy w miarę możliwości poprawiać komfort, przede wszystkim poprzez wymianę foteli na lepsze i bardziej ergonomiczne. Pociągi, które obecnie jeżdżą w taborze KD, na ogół jednak moim zdaniem są dobrą zachętą do podróżowania koleją – dodaje samorządowiec.
To już trzecie wygrane przez Newag postępowanie KD. – Pierwszy przetarg dla KD wygraliśmy w roku 2013. Zamówienie opiewało na dostawę 5 czteroczłonowych ezt. W 2014 r. pojazdy zostały dostarczone. Później wygraliśmy przetarg na dostawę 11 pojazdów, w tym 5 czteroczłonowych i 6 trójczłonowych. Wszystkie, jak dotąd, nowo zamawiane przez KD elektryczne zespoły trakcyjne zostały wyprodukowane przez nas – podkreśla z dumą Michalik.