fot. Kasper Fiszer.Pociąg TLK Łódź Kaliska – Warszawa Wschodnia
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa planuje włączyć do umowy PSC z PKP Intercity pociągi z Łodzi do Warszawy, bo przewoźnik zapowiedział, że w innym wypadku je zlikwiduje. To oznaczałoby zaś radykalne pogorszenie rozkładu jazdy na dopiero co wyremontowanej trasie. Budżet państwa dołoży do deficytowych kursów kilka do kilkunastu milionów złotych rocznie.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa potwierdza wcześniejsze plany objęcia połączeń Łódź – Warszawa tzw. umową PSC. Oznacza to, że od grudnia tego roku kursujące w tej relacji pociągi TLK i IC PKP Intercity będą dofinansowane na takich samych zasadach, na jakich budżet centralny dotuje pozostałe kursy tych kategorii. W odpowiedzi na interpelację posła Prawa i Sprawiedliwości Jerzego Polaczka resort szczegółowo opisuje przyczyny takiej decyzji.
Wypracowanie zysku bez dotacji jest niemożliwe
– Przewoźnik [PKP Intercity] poinformował, że w przypadku braku możliwości objęcia (...) połączeń umową PSC, planuje on złożenie rezygnacji z obecnie opracowywanych tras w ramach rozkładu jazdy 2016/2017, a tym samym zaprzestanie świadczenia tych usług – stwierdza w dokumencie Piotr Stomma, podsekretarz stanu w MIB. Prawdopodobnie więc brak środków z budżetu państwa oznaczałby drastyczne cięcia w rozkładzie jazdy. Pozostałyby w nim nieliczne pociągi przelotowe oraz kursy uruchamiane przez inne spółki: Łódzką Kolej Aglomeracyjną i Przewozy Regionalne.
Jak wskazuje bowiem w piśmie wiceminister, obecnie uruchamianie połączeń na tej trasie przynosi PKP Intercity stratę. – Możliwe jest utrzymywanie na zasadach komercyjnych wyłącznie pojedynczych kursów w dniach szczytowych. Większość pociągów obsługujących linię ma natomiast charakter deficytowy, w związku z czym ich utrzymywanie pogarsza wynik finansowy PKP Intercity SA – wyjaśnia, powołując się na dane spółki. – Analizy, przeprowadzone przez PKP Intercity SA, wskazują, że uzyskanie dodatniego wyniku finansowego w przewozach na trasie Warszawa – Łódź jest niemożliwe – czytamy.
Na linię trafią Darty i Flirty – jeśli zgodzi się CUPT
Piotr Stomma argumentuje bowiem, że większość przejazdów stanowią te realizowane na podstawie biletów okresowych. Aby utrzymać rentowność, konieczna byłaby radykalna podwyżka cen, co z kolei skutkowałoby utratą pozycji konkurencyjnej względem innych środków transportu. W latach kolejnych na ujemny wynik finansowy mają wpływać zdaniem MIB także działania związane z odnową taboru PKP Intercity, choć przypomnijmy, że przewoźnik wycofał się z planów zakupu składów piętrowych do obsługi połączeń między dwoma największymi miastami centralnej Polski.
Objęcie umową PSC komunikacji na trasie Łódź – Warszawa ma skutkować jednak nie tylko zapobieżeniem dalszego negatywnego wpływu na wynik finansowy PKP Intercity, ale także możliwością skierowania do obsługi tej relacji składów ED160 Flirt i ED161 Dart. – Spółka nie może wykorzystywać tego taboru w ramach połączeń o charakterze komercyjnym, co wynika z faktu współfinansowania zakupu jednostek (...) środkami pochodzącymi z UE – przypomina Piotr Stomma. Dodaje jednak, że wymagać będzie to uzyskania zgody Centrum Unijnych Projektów Transportowych.
Do kilkunastu mln zł rocznie pozwoli na uniknięcie straty przewoźnika
Jak czytamy w odpowiedzi na interpelację, włączenie kolejnej relacji do umowy zawieranej przez resort z PKP Intercity będzie kosztować podatnika prawdopodobnie od kilku do kilkunastu milionów złotych rocznie. MIB nie wskazuje na razie, na utrzymanie jakiej dokładnie oferty pozwoli taka kwota. W czerwcu PKP Intercity informowało jednak, że planuje uruchomić dziesięć par pociągów obsługiwanych jednostkami Pesa Dart, dwie, na które skieruje Flirty, oraz kilka kolejnych realizowanych klasycznymi składami wagonowymi.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.