Podniesienie wysokości opłaty paliwowej jest jedną z propozycji wypracowanych przez Komitet sterujący ds. optymalizacji procesu realizacji inwestycji drogowych, która pozwoli na zwiększenie puli środków na inwestycje infrastrukturalne. Jak poinformował minister Adamczyk, wzrostu opłaty paliwowej jednak nie będzie.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa przedstawiło 7 kwietnia pomysły na znalezienie dodatkowych funduszy na realizację PBDK 2014-2023. Jest czego szukać, bo zdaniem resortu na jego realizację brakuje ponad 90 mld zł. A tę dziurę zapełnią głównie kierowcy, którym o minimum 10 groszy zdrożeje paliwo, o czym pisał portal
Rynek Infrastruktury.
Z szacunków Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa wynikało, że podniesienie wysokości opłaty o każde 10 groszy na litr paliwa przyniesie w ciągu 10 lat dodatkowe ok. 20 mld zł na inwestycje.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa w komunikacie przesłanym dziennikarzom podkreśla, że środki uzyskane z podwyższenia opłaty paliwowej będą w całości przeznaczone na inwestycje realizowane w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-23 i Krajowego Programu Kolejowego, w podziale 80% na drogi, 20% na kolej, co bezpośrednio przełoży się na poprawę komfortu użytkowników dróg. Proporcja podziału pieniędzy na drogi i koleje pozostanie zatem taka sama, ale zwiększenie opłaty paliwowej sprawi, że także kolejarze będą mieli więcej do wydania. – Środki te nie trafią do budżetu, w związku z tym sfinansują wyłącznie infrastrukturę drogową i kolejową – powiedział wiceminister Jerzy Szmit.
Aktualizacja: Andrzej Adamczyk zaprzecza, że opłata paliwowa wzrośnie Już wieczorem tego samego dnia, gdy zapowiedziano wzrost opłaty, minister Andrzej Adamczyk stwierdził na antenie TVN24: – Ani rząd, ani ministerstwo infrastruktury nie planuje, nie projektuje zmian w opłatach paliwowych. Muszę to wyraźnie i jasno podkreślić – mówił minister. – Zaprzeczam, aby kiedykolwiek, w jakikolwiek sposób rząd przygotowywał się do podwyżki opłaty paliwowej – stwierdził.
Poinformował, że podsumowano prace zespołu sterującego, który został powołany po to, by przygotować propozycje optymalizacji kosztów budowy dróg w Polsce. – Jest to komitet złożony z ekspertów spoza rządu i ministerstwa. Wśród tych postulatów znalazła się propozycja, aby rozważyć możliwość zmiany opłaty. Ale zrozumiano to wprost, co uważam za absolutnie niewłaściwie – mówił minister Adamczyk. – Nie będzie podwyżki opłaty paliwowej. Rząd takich planów na dzisiaj nie ma, takich propozycji nie rozważa – powiedział.
Oficjalny komunikat Fakt, że podwyżka akcyzy jest jedną z propozycji wypracowanych przez Komitet sterujący ds. optymalizacji procesu realizacji inwestycji drogowych potwierdzono we wczorajszym komunikacie prasowym ministerstwa. Jednak informowano w nim także, że „z szacunków Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa wynika, że podniesienie wysokości opłaty o każde 10 groszy na litr paliwa przyniesie w ciągu 10 lat dodatkowe ok. 20 mld zł na inwestycje”. Jeszcze kilka godzin przed zaprzeczeniem informacji o możliwej podwyżce, w komunikacie prasowym ministerstwa mogliśmy też przeczytać, że „zmiana wysokości opłaty byłaby możliwa od początku przyszłego roku kalendarzowego”.