Posłowie ze Śląska zapytali o przyszłość projektu „Śląska Kolej Aglomeracyjna”, którego kręgosłupem miała być dobudowa torów w wielu miejscach Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Wiadomo już, że inwestycje torowe zostaną wykonane na Śląsku w ograniczonym zakresie. Dlaczego? Na to pytanie odpowiada Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.
O ograniczeniu prac na linii E65 Bedzin – Zebrzydowice do 12% pierwotnego budżetu oznacza m.in., że nie powstaną dodatkowe tory z Katowic w kierunku Będzina. Nie będzie więc warunków do stworzenia połączeń kolejowych niezależnych od ruchu dalekobieżnego (szerzej piszemy o tym
tutaj). Jak tłumaczy to ministerstwo?
– Projekt „Prace na podstawowych ciągach pasażerskich (E30 i E65) na obszarze Śląska, etap I: linia E65 na odcinku Będzin – Katowice – Tychy – Czechowice-Dziedzice – Zebrzydowice” został zgłoszony do dofinansowania w ramach III konkursu CEF. Obejmował swoim zakresem cały odcinek, ale ze względu na ograniczoną dostępność środków decyzją Komisji Europejskiej dofinansowanie zostało obniżone z wnioskowanej kwoty 3,2 mld zł do poziomu 380 mln zł, a tym samym zmniejszeniu musiał ulec zakres rzeczowy – wyjaśnia Andrzej Bittel, podsekretarz stanu odpowiedzialny za kolej w MIB.
"Zaplecze KŚ miało być gdzie indziej"Dodaje on, że w trakcie opracowywania dokumentacji projektowej dla projektu Koleje Śląskie zdecydowały o przeniesieniu swojego zaplecza w rejon stacji Katowice. – Należy zaznaczyć, że powyższy zamiar nie był zgłaszany podczas opracowywania studium wykonalności oraz koncepcji programowej dla odcinków Będzin – Katowice Szopienice Południowe (LOT „A”) oraz Katowice Szopienice Południowe – Katowice – Katowice Piotrowice (LOT „A1”) – ocenia Andrzej Bittel.
ŚKA po 2021 roku?Zdaniem Ministerstwa, powstałe z tego tytułu konsekwencje eksploatacyjne wymuszają korektę projektu oraz konieczność pozyskania nowych lub zmiany obecnych decyzji administracyjnych. Obecnie zdobycie pozwoleń zakładane jest obecnie na 2019 r., a realizacja części projektu obejmujących swoim zakresem Śląską Kolej Aglomeracyjną planowana jest w kolejnej perspektywie finansowej UE tj. po 2021 r. Czy perspektywa ta pozwoli na realizację tak dużych inwestycji kolejowych? Prawdopodobnie nie.
Co uda się zrobić?Obecnie wiadomo, że w ramach projektu CEF realizowane będą prace na odcinku: posterunek odgałęźny Most Wisła – Czechowice-Dziedzice – Zabrzeg.
– Natomiast w zakresie części projektu obejmującej realizację odcinków: Tychy – posterunek odgałęźny Most Wisła oraz Zabrzeg – Zebrzydowice – granica państwa podejmowane będą działania w celu zabezpieczenia innych źródeł finansowania, co pozwoli na rozpoczęcie realizacji prac także na tych odcinkach. Pozyskanie pozwoleń na budowę dla tych zadań jest przewidywane w III kwartale 2018 r – wyjaśnia Andrzej Bittel.
O tym, że na Śląsku, zamiast realizacji projektu „Śląska Kolej Aglomeracyjna”, mimo oszczędności na przetargach, nie uda się realizować inwestycji „rezerwowych” piszemy
tutaj.