W trakcie przyszłego roku na kolejnych odcinkach sieci kolejowej w województwie nie będą kursowały pociągi. Obok trasy Lublin – Dęblin składy PolRegio okresowo nie pojadą między stacjami Chotyłów – Terespol oraz Lublin Zemborzyce – Kraśnik – Zaklików. Mimo to organizator kolejowych przewozów pasażerskich w regionie nie planuje większej liczby połączeń na innych trasach.
Jak informowaliśmy na portalu „Rynek Kolejowy”, na przyszły rok PKP Polskie Linie Kolejowe zaplanowały do realizacji wiele inwestycji infrastrukturalnych. Obok kontynuacji modernizacji linii nr 7, skutkujących wstrzymaniem ruchu kolejowego od Lublina przez Dęblin do granicy województwa, rozpoczną się roboty budowlane na liniach nr 2 oraz nr 68. W przypadku pierwszej z wymienionych tras ruch pociągów będzie utrzymany, zaś na odcinku łączącym Lublin ze Stalową Wolą, od wiosny będą wyłączane z ruchu poszczególne jej fragmenty.
Więcej komunikacji zastępczej
Jak informuje „Rynek Kolejowy” Beata Górka, rzecznik prasowy Marszałka Województwa Lubelskiego, organizatora kolejowych przewozów pasażerskich w regionie, w 2018 r. więcej odcinków będzie obsługiwanych przez autobusową komunikację zastępczą. Zostanie ona utrzymana na odcinku Lublin – Dęblin. Planowane są jednak kolejne zmiany w jej kursowaniu, na co mają wpływ uwagi i wnioski podróżnych. Natomiast planowane modernizacje linii nr 2 oraz nr 68 spowodują wstrzymanie obsługi odcinka Lublin Zemborzyce – Kraśnik – Zaklików oraz, mimo wspomnianego utrzymania ruchu po jednym torze, Chotyłów – Terespol. W obu przypadkach konieczne będzie uruchomienie autobusowej komunikacji zastępczej.
Natomiast istotnym z punktu widzenia podróżnych jest utrzymanie kursowania pociągów między stacjami Lublin i Lublin Zemborzyce. Pozwoli to na ominięcie „korkujących się” (zwłaszcza w godzinach szczytów komunikacyjnych) wjazdów do stolicy województwa. Pociągi będą kursowały mimo realizowanych inwestycji.
Obsługa pozostałych tras bez większych zmian
Wstrzymanie kursowania pociągów na kilku trasach wiąże się z „uwolnieniem” taboru i zmniejszeniem się ilości pracy dla części jego obsługi. Uzasadnia to pytanie o poprawę oferty na innych odcinków sieci kolejowej. Przykładowo w ruchu regionalnym od lat nie kursują pociągi po trasach Łuków – Parczew, Zamość – Hrubieszów oraz Łuków – Stoczek Łukowski, zaś jedynie sezonowo obsługiwane są trasy Chełm – Włodawa i Zawada – Bełżec – granica województwa.
Raczej nie należy spodziewać się większych korekt w rozkładzie jazdy. - Organizator przewozów nie przewiduje w 2018 r. istotnych zmian oferty przewozowej w zakresie tras, terminów oraz częstotliwości kursowania na poszczególnych liniach - podaje Beata Górka.