fot. Kasper Fiszer.Tablica przyjazdów na stacji Łódź Kaliska.
Relikt przeszłości czy sprawne dzieło techniki? Na dworcu Łódź Kaliska wciąż działa oryginalny mechaniczny system informacyjny wyprodukowany jeszcze w Czechosłowacji. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie zostanie on na razie wymieniony na nowocześniejszy. PKP PLK tłumaczy, że dostarcza on podróżnym wszystkich niezbędnych informacji o przyjazdach i odjazdach.
Łódź Kaliska to jedna z ostatnich dużych stacji pasażerskich w kraju, na których wciąż eksploatuje się paletowe tablice informacyjne zwane potocznie pragotronami. Charakterystyczny stukot klapek jest tu efektem pracy oryginalnego czechosłowackiego mechanizmu, który pracuje od nowości bez żadnych większych zmian. Powszechnie używane na kolei określenie na urządzenia tego typu bierze się od nazwy przedsiębiorstwa Elektročas – Pragotron, najważniejszego w Europie Środkowej producenta takich paneli znanego także dzięki charakterystycznym zegarom. Spółka nadal funkcjonuje na rynku czeskim, oferując tam nowoczesne, elektroniczne systemy informacji oparte o wyświetlacze.
PLK: „pragotron” wystarcza do przekazywania informacji
To właśnie ta praska firma stworzyła używany w Łodzi mechanizm. W zeszłym roku PKP SA zapowiadały wymianę urządzeń na nowy system informacji pasażerskiej. Temat ten był szeroko komentowany w lokalnych mediach, bo z biegiem lat łódzkie „pragotrony” stały się unikalne w skali kraju. Wszystko wskazuje jednak na to, że będą one eksploatowane przez dłuższy czas, więc z dworcowej hali nie zniknie dźwięk towarzyszący aktualizacji danych po każdym odjeździe.
– Informacje wizualne będą nadal przekazywane za pomocą „pragotronów” – poinformował nas bowiem Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK. – Na stacji Łódź Kaliska pasażerowie mają zapewnioną pełną wiedzę o przyjazdach i odjazdach pociągów – argumentuje. Rzeczywiście system należy uznać za kompletny: duże tablice umieszczone są w hallu kas, mniejsze – przy wyjściach z głównego przejścia podziemnego na perony oraz na samych peronach.
Wybaczalne błędy czy dezinformacja?
Tym niemniej po przeszło dwóch dekadach funkcjonowania łódzkich „klapek” informacja dostarczana na panelach jest często niepełna. Wśród stacji, które można wskazać jako docelowe, brakuje nazw części mniejszych miejscowości w regionie (np. Zgierz czy Koluszki), prezentowane są więc one w rubryce „przez”, podczas gdy właściwe pole zostaje puste. Ze względów technicznych nie zawsze udaje się też ustawić pociągi w kolejności chronologicznej.
Zdarza się też, że wiekowy mechanizm nie zadziała prawidłowo. Stąd też relatywnie często klapki ustawiają się poprawnie i wskazują np. pociąg ŁKA do Helu czy Władysławowa. Drobnym, ale często pojawiającym się błędem jest też niewłaściwy skrót zastosowany na panelach z nazwą Ostrowa Wielkopolskiego (Wlkp.), który na łódzkim dworcu staje się Wielkim (Wlk.). Przez znakomitą większość czasu „pragotrony” prezentują jednak dane prawidłowe i działają bez większych zauważalnych dla pasażera awarii.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.